Morelka. Z Kluskiem w nowym domu

» Śro paź 15, 2008 11:04

Satoru pisze: To kto wrocil pod tuje?

Nikt nie wrocil

Tzn. owszem, wrocila czarna dzika dzicz, po wyleczeniu. Smiga po drzewkach i jest szczesliwa.

» Śro paź 15, 2008 11:06

no ktos tam wrocil, pisalas nawet ze 'smignela pod tuję az milo'!

» Śro paź 15, 2008 11:07

Satoru pisze:no ktos tam wrocil, pisalas nawet ze 'smignela pod tuję az milo'!

No to wlasnie ta czarna, chuda kotka, ktora od wiosny chorowala i w koncu udalo sie ja zlapac i wyleczyc

Pod tuje tylko dziczki wracaja.

» Śro paź 15, 2008 11:12

aha, to juz czaje! Bo mi swego czasu smutno bylo, ze czapa pod tuje wrocila, a tu patrze ze to nie czapa:)))

» Śro paź 15, 2008 13:35

Satoru - mój idolu :lol:

Spłakałam się ze śmiechu

» Śro paź 15, 2008 15:07

no co, jeszcze pisałam w watku ze szkoda, ze sie domek nie znalazl i caly czas myslalam ze to kluseczek:( :roll:

» Wto lis 04, 2008 9:58

Co u Morelki???

» Wto lis 04, 2008 10:10

Morelka zamieszkała razem z Kluskiem w nowym domu

I bardzo za nią tęsknię :oops:

» Wto lis 04, 2008 11:44

a jednak! czyli poszedl dwupak konfiturny!

» Wto lis 04, 2008 17:34

Przed chwilą zadzwonił opiekun kociakó.

Morelka biega, bawi się, mruczy, skrzeczy i jest cudowna. Zdradziła nas szybko i całkiem :twisted:

Klusek jeszcze wystraszony, z dystansem i chowa się po kątach. Może tęskni? :oops:

» Wto lis 04, 2008 18:41

to wywal Kluska z podpisu:)

» Wto lis 04, 2008 21:14

super ze kolejne dzieciaki juz w domku i to wspolnie