Ślepaczek Maruś już w DOMU u Flourish!

» Śro paź 15, 2008 8:31

Jutro do południa będę wiedział czy uda mi się pożyczyć auto na wyjazd. Barba, dam Ci znać od razu i ew.byśmy się jakoś umawiali. Flourish, gdyby się udało to musiałabyś do Opola podjechać po małego, dasz radę?

» Śro paź 15, 2008 10:30

Barbaro, Flourish, Piotrze...jestescie wspaniali!!! Zrobiliście i nadal robicie tak wiele żeby pomóc Mareczkowi. Szczerze wierzę, że ten kotek tak potrzebujący miłości i domu, znajdzie to juz wkrótce dzieki Wam. To dzięki takim ludziom jak Wy świat jest lepszy.
Historia Mareczka jest wzruszająca. Pewnie wyda sie to śmieszne, ale przeczytałam Wasze codzienne info o kociaku ze łzami w oczach. Nie wiem, czy sama nie zdecydowałabym sie zaadoptowac Mareczka, gdyby Flourish nie podjęła już decyzji o adopcji. Flourish, jesteś Wielka!!!
W piątek odbieram kotkę potrzebującą opieki, do moich 2 kotek dołaczy kolejna, mam nadzieje, że pokochaja ją tak samo jak ja już ja kocham. Czekała na nas na miau.pl.
Pozdrawiam Was gorąco,
i bardzo, bardzo, baaaardzo Was podziwiam!!!!
ilona

» Śro paź 15, 2008 10:55

Jakby sie nie udało, to 25 pażdziernika bede wracać z Warszawy, popołudniem, pociagiem co prawda, ale do Wro zapweniam dobra opiekę.
Mój tel i gg są w profilu

» Śro paź 15, 2008 11:13

oooooooo dobrze się wszystko układa. To fantastycznie!!!!

» Śro paź 15, 2008 14:28

Bardzo, bardzo się cieszę, że są propozycje

Na pewno się uda :!:

Wróciłam przed chwilą z Azylu, i od Marka - wszystko ok :ok:

Może jakieś nowe zdjątka będą, ale później :roll:

» Śro paź 15, 2008 15:07

Dziękuję za propozycję i za wszystkie ciepłe słowa

Czekamy, ja i dzieciaki, na wieści i cieszymy się, że u Mareczka wszystko dobrze

» Śro paź 15, 2008 20:05

Nowych zdjęć Marusia nie ma :oops:

No bo siedzimy sobie codziennie dokładnie w tym samym miejscu, w tych samych pozycjach, znaczy Maruś w moich objęciach :roll:

Co najwyżej ja mam na sobie sweter w innym kolorze, a nie o sweter tu idzie :wink:

Ale chyba już niedługo

Flo

Piotr pytał

Flourish, gdyby się udało to musiałabyś do Opola podjechać po małego, dasz radę?

Bo jeśli maleństwo miałoby jechać w tym tygodniu muszę zrobić plan działania :roll:

» Czw paź 16, 2008 11:37

No to Mareczek pakuje walizki. Jest auto, więc jedziemy. Flourish, na pw wysyłam Ci nr telefonu do mnie, Ty też prześlij mi swój i będziemy się umawiać, myślę na sobotę po południu, ale to jeszcze dogadamy.