Chciałabym uspokoić wszystkich przyjaciół Mefisto i zapewnić, że kotka ma się dobrze. Wiem tylko tyle, ponieważ droga informacyjna wyglada tak: ja-moja wetka-jej wykładowca-jego brat

. Każde z nas pracuje i nie zawsze można sie z kimś skontaktować.
Wiem, że po Mefisto przyjechał profesor Kasi-wetki z rodziną. Wszyscy byli zauroczeni kotką, bo to miłośnicy zwierząt. Mefisto też się chyba oni spodobali, bo dała się głaskać, całować i przytulać

.