Bez Ciebie gasnę - Jack w szafie. Kocham Jacka a on ma DOM!!

[TyMa]

No to się miska przydała!

[ruru]

ale śliczny zasikaniec

[Sis]

Jack odmłodniał
Już nie siedzi skulony, ale chodzi po mieszkaniu, i tylko Leośka widocznie się boi.
Wypiękniał... ale gadułą pozostał

[ruru]

ho, ho
aż mnie zatkało
jaki przystojniak
wow!

[Ania_EN]

Te oczy

[Etka]

slicznosci normalnie.

Asia a Twoje zdjecia normalnie super.
Ze tez nie mieszkam w tej Łodzi
Bo mam pare obiektow do fotografowania

[magdaradek]

oczyska to on ma naprawdę niesamowite. Istna zieleń, cudowna Sis Twoje zdjęcia to istne perełki, nie mogę się napatrzeć. Ale wiadomo - obiekt także cudowny

[mokkunia]

Oj racja, racja, Jacka coraz częściej można spotkać łazikującego Na drapak wchodzi, na najwyższą półeczkę pod sufit, na sofie leży, na ptaki na balkonie poluje. Niewątpliwie jest innym kotem, niż był miesiąc temu i cięższym o 1kg
Wczoraj przed 23 udało mi się złapać mocz - Jack pięknie zrobił do miski Rano TŻ zaniósł próbkę do labu, niestety na wyniki do popołudnia trzeba czekać. No ale nie marnujemy czasu, zaraz się pakujemy i jedziemy do weta.
Na wszelki wypadek Jack jest na czczo a reszta kotów dotrzymuje mu w tym towarzystwa i Duzi też

[magdaradek]

kciuki za Jacka i jego wyniki

[Magija]

Oj racja, racja, Jacka coraz częściej można spotkać łazikującego Na drapak wchodzi, na najwyższą półeczkę pod sufit, na sofie leży, na ptaki na balkonie poluje. Niewątpliwie jest innym kotem, niż był miesiąc temu i cięższym o 1kg
Wczoraj przed 23 udało mi się złapać mocz - Jack pięknie zrobił do miski Rano TŻ zaniósł próbkę do labu, niestety na wyniki do popołudnia trzeba czekać. No ale nie marnujemy czasu, zaraz się pakujemy i jedziemy do weta.
Na wszelki wypadek Jack jest na czczo a reszta kotów dotrzymuje mu w tym towarzystwa i Duzi też

to Duzi też będą mieć krew badaną? fiu fiu
czekam z niecierpliwością na wyniki i zaciskam kciukasy

[mokkunia]

Zawieźliśmy dziś do weta pełne auto zdrowych kotów

Jack został pochwalony, wygląda chłopak lepiej Gardełko ładne, wydobrzał i Ciocia CoolCaty uznała, że nie ma potrzeby badać znowu krwi. Tak więc chłopak dalej ma się tuczyć i jak będzie wszystko super to za 2tyg się zaszczepi. Wcześniej jednak czeka go drugie odrobaczanie, razem z całą moją kocią bandą.
A, w poniedziałek szczepimy drugi raz na grzybka, ale to już TŻ zabawi się w weta i skuje 5 tyłeczków

[mokkunia]

Skandal! Nikt się nie cieszy!

A ja po wielu próbach podałam w końcu Jackowi tabletkę na odrobalenie. A CC pytała, czy ma podać sama, a ja nie, nie trzeba, podam sama, już daję radę. Dupa zbita. Żeśmy się zestresowali oboje

[magdaradek]

Ja się cieszyłam!! Ja ja ja!! Naprawde, tylko to było tuż przed wyjściem z pracy i mi gdzieś wcięło posta
No to tylko odchuchasz JACKA i on też domku szukał będzie!! a jak wyniki moczu?

[Sis]

jak to nie cieszy? no, młody, postarałeś się

[mokkunia]

Wyniki zaraz lecą do CC mailem, mi to one nic nie mówią
Jedno wiem, nie ma kryształów żadnych