WŁADCA DZIAŁEK i inni.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 13, 2008 21:31

:cry:
Marcelibu
 

Post » Pon paź 13, 2008 22:22

.... :( .... Słów brak :cry:

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 13, 2008 22:22

Tak bardzo przykro :cry: :cry: :cry:
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Wto paź 14, 2008 0:43

Tulę...
Obrazek
tornado w Alabamie;P

Blond Tornado

 
Posty: 5322
Od: Pon cze 13, 2005 1:29
Lokalizacja: Poznań/ Birmingham

Post » Wto paź 14, 2008 8:16

Dziekuję Wam.
To prawda, że brak słów.
Ludzi stac na niewyobrażalne okrucieństwo, a jednocześnie udają ludzi bardzo miłych, aż mdłych.
Nienawidzę ich obłudy.
Strasznie nam smutno bo nasi działkowi przyjaciele odchodzą.....

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11996
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Wto paź 14, 2008 8:23

Filipem bardzo się martwię.
Chyba w środe pobierzemy krew i zbadamy pod kątem nerek.
On jest taki wiotki i słaby :( mam złe przeczucia :(

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11996
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Wto paź 14, 2008 8:42

['] brykaj za TM

Kciuki za Filipa...
Obrazek

theta

 
Posty: 1338
Od: Nie cze 10, 2007 13:49
Lokalizacja: opolskie

Post » Wto paź 14, 2008 9:08

Fredziolina pisze:Filipem bardzo się martwię.
Chyba w środe pobierzemy krew i zbadamy pod kątem nerek.
On jest taki wiotki i słaby :( mam złe przeczucia :(


:ok:
Marcelibu
 

Post » Wto paź 14, 2008 19:13

Kciuki za Filipa...
Trzymaj się Fredziolino...
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 16, 2008 11:30

Filip czuje sie lepiej.
Ożył.
Oczy ma wyrazne i zdecydowanie lepsze spojówki.
Wczoraj chciał mnie ugyźć, niewdzięcznik jeden!
jeszce zaflegmiony.
Niestety badania krwi nie zrobiłam, bo nie mam ani złotówki :(
Leki dostałam na kreskę.
Jak sie odbije od finasowego dna, to zrobie, tuż przed jego kastracją.


Czy przy podejrzeniu złej parcy nerek tolfinie sie nie podaje?

NiToRudy przechodzi kurację kerabolem i pastą calopet.
Odetkał sie nosek i chłopisko lepiej oddycha.
A jaki miziak sie z niego zrobił :D
Wita mnie jakby mnie wieki znał! Cudo kociszcze!

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11996
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Sob paź 18, 2008 6:19

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Czw paź 23, 2008 21:34

Filip nadal charczy.
Jutro jedziemy na kontrole i ewentualna zmianę leków.
Strasznie sie boi :(
Siedzi cichutko w swojej budce na ciepłym, polarkowym kocyku.
ObrazekObrazek
W płuchach nadal świszy :(
Jaki moze być najlepszy antybiotyk :?: by w końcu pokonac zapalenie płuc :(


Dzisiaj inwetaryzacja stanu Działkowiczów:

1. Wungielek nr 2 ObrazekObrazek

2. Kłapcio ObrazekObrazek

3. NaKrzywyRyj ObrazekObrazek

4. MarianObrazekObrazek

5. NiToRudyObrazekObrazek

6. Burasia ObrazekObrazek

7. PuchaczObrazekObrazek

8. Babka Andzia nie załapała sie na sesję.

9. Jeżyk :) ObrazekObrazek
Ostatnio edytowano Sob paź 25, 2008 12:14 przez Fredziolina, łącznie edytowano 1 raz

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11996
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Czw paź 23, 2008 21:39

:D :D :D
Pięknie wyglądają.
A jaki antybiotyk miał Filip?

Wima

 
Posty: 4102
Od: Pon sty 17, 2005 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 24, 2008 8:41

Wima pisze::D :D :D
Pięknie wyglądają.
A jaki antybiotyk miał Filip?


On w dalszym ciągu jest na shotapenie.

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11996
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pon paź 27, 2008 14:39

sibia pisze:U mojej tymczski zaklejonej kompletnie wydzieliną sprawdziło sie wstawienie takiego urządzenia do nawilżania powietrza, pożyczyłam od sąsiadki. Puszcza to z siebie kłęby pary i nawilża powietrze, przy okazji, sorki za obrazowość, rozmiękczając gluty.
U nas też sprawdziła się zmiana antybiotyku, długo była na linco, pomógł ceporex, czytałam, jeden działa na ściany komórek, drugi na jądra, warto próbować innych leków.
No i zylexis, ale to strasznie drogie.


Czy Lincomycyna, ceporex nie obciązają, mam na mysli znacznie obciążają , nerek ?

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11996
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 127 gości