Koć&Pluszon 8. Znów tylko we dwoje

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 13, 2008 22:11 Koć&Pluszon 8. Znów tylko we dwoje

Ósmy raz Piękna Koć i Pluszomonster wątek zaczynają...

ObrazekObrazek

Najpierw trochę do doczytania :twisted:
To był początek
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=53 ... sc&start=0

A to ciąg dalszy
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=60 ... sc&start=0

Obrazek

Takie zdjęcia otwierały część trzecią
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=65 ... sc&start=0


Obrazek
Obrazek

A to już była część czwarta.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=69443&start=0

Wypączkował z niej wątek o Mrożonkach :wink:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=72509&start=0
Które sobie całkiem niekiepsko radzą u Meg
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=74470&start=0

I Namoleonki, która okazała się Tonikiem :wink:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=70153&start=0[/quote]

Część piąta już też za nami
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=73258&start=0

Obrazek

W niej się pojawił GłodekSmrodek vel Lord Vrendzel de Taraas
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=76487&start=0[/quote]

To była część szósta z niespodziewanym powrotem Vrendzla :roll:

Obrazek
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=76 ... sc&start=0

W siódmym odcinku wypchnęliśmy z domu Frędzla.
A życie dalej się żyło.

Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=78 ... sc&start=0
Ostatnio edytowano Nie lut 08, 2009 21:39 przez redaf, łącznie edytowano 25 razy
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 13, 2008 22:14

Łomatko, która to już część? 8O
Wstydu nie masz ;)

O, pierwsza jestem :mrgreen:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30697
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon paź 13, 2008 22:15

Melduje się cicha podczytywaczka. Najlepszego dla Koć i Pluszona :)
Od 18.09.2007 Toksik [*] częścią naszej rodziny, a od 28.10.2011 także Iskra i od 10.05.2012 Rudy

czarandzia

 
Posty: 3798
Od: Nie lis 04, 2007 20:49

Post » Pon paź 13, 2008 22:18

melduje się wielbicielka Koć i Pluszona :wink:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pon paź 13, 2008 22:25

czarandzia pisze:Melduje się cicha podczytywaczka. Najlepszego dla Koć i Pluszona :)

Witaj, kolejna nasza ciotencjo! :wink:

Własnie udało mi się podstępem okrutnym się posłużywszy wywieźć spółkę K&P z działki.
Frubsza na wszelki wypadek zdekotyzowała się około 14.00, ale i tak ją przecwaniłam.

Nie ma przebacz, koniec sezonu.
A tak było fajnie :crying: :crying: :crying:

ObrazekObrazekObrazekObrazek

Edit: Plusz miał dziś pólgodzinną fazę wąchania berberysów.
Od tego też można mieć haluny? 8)
Ostatnio edytowano Pon paź 13, 2008 22:28 przez redaf, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 13, 2008 22:26

Nio, pięknie się koty w jesiennej scenerii prezentują 8)
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30697
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon paź 13, 2008 22:34

Haluny można mieć od wszystkiego, jak się postarać mocno.
Melduję się.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Pon paź 13, 2008 22:51

A w temacie Dzikunów Działkunów...

Kiedy zajechaliśmy w sobotę rano na weekend, za siatką u sąsiada siedziała Panna Białe Paluszki.
Sprawdzała, co się wydarzy...
ObrazekObrazekObrazek

Zaprosiłam babinę do nas.
Moje dwa paździerze w transporterach przetrzymałam, żeby sobie panna conieco na szybkich pożarła.

Potem pażdzierze wypuściłam.
Frubsza nabuczała i z godnością udała się do domu.
Plusz krok w krok za panną szedł, ale bez morderczych zapędów.
Panna Białe Paluszki sobie u nas pól godzinki posiedziala.
Potem hycła za siatkę i tyle ją widzialam. :roll:

A dziś godzinę przed odjazdem zobaczyłam takie coś...
Obrazek

Odpadłam.
To jest naturalny kolor bez flesza 8O
Potem przyszedł Plusz.
A że to było od niego o połowę mniejsze przeskoczyl przez siatkę i je pogonił. :twisted:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 13, 2008 23:13

Tu byłam. Obrazek

redaf pisze:A dziś godzinę przed odjazdem zobaczyłam takie coś...
Obrazek

Odpadłam.
To jest naturalny kolor bez flesza 8O

O, srebrny kotek. Ładny. 8)

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Pon paź 13, 2008 23:19

varia pisze:O, srebrny kotek. Ładny. 8)

Nie srebrny.
Niebieski, jak słowo daję. 8O

Ciekawe, że się pokazał dopiero jak pojechałaś :twisted:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 13, 2008 23:33

redaf pisze:
varia pisze:O, srebrny kotek. Ładny. 8)

Nie srebrny.
Niebieski, jak słowo daję. 8O

Mogę iść na kompromis i zgodzić się, że niebieski srebrzysty. 8)

redaf pisze:Ciekawe, że się pokazał dopiero jak pojechałaś :twisted:

Ciekawe, co jeszcze przede mną na działkowisku schowałaś. :? :twisted:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Pon paź 13, 2008 23:38

varia pisze:Ciekawe, co jeszcze przede mną na działkowisku schowałaś. :? :twisted:

Się dowiesz.
Ale to zależy od tego jak głęboko będziesz kopać :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 13, 2008 23:46

redaf pisze:Się dowiesz.
Ale to zależy od tego jak głęboko będziesz kopać :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

To ja może zostanę przy wąchaniu berberysów. Z nadzieją. 8)

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Wto paź 14, 2008 0:00

varia pisze:To ja może zostanę przy wąchaniu berberysów.
Z nadzieją. 8)

Nadzieja matką symetrii.
Czy jakoś tak :mrgreen:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 14, 2008 0:24

redaf pisze:Nadzieja matką symetrii.
Czy jakoś tak :mrgreen:

Obrazek

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Silverblue i 20 gości