Hope-niewład tylnych łap-Agn dziekuję :)

[berni]

Berni, a co z transportem? Ile minęło od szczepienia?

Ja jeszcze nie doszłam do ładu na swoim podwórku, więc mam lekki chaos w głowie. Ale trzeba by chyba już coś skręcać.

A nie zatkała się przypadkiem? U Orzecha na przykład rzyganko oznacza zatkanie.

Pogłaszcz 'moją' niuńkę.

cos pomyslę

w sumie myslałam żeby ją moze zaszczepic drugi raz co?


Pogłaszczę pogłaszczę i podrapię pod bródką

[Agn]

Berni, ale dorosłych kotów nie szczepi się dwukrotnie. Nie ma takiej potrzeby.

Zamiast tego możesz ewentualnie dać jej coś na podniesienie odporności, ale nie koniecznie.

Jutro skontaktuję się z Toszą, może coś będzie wiedziała w kwestii transportu.

[berni]

Hope dzis już ok
zjadła sniadanko, obiad, podwieczorek
wychodzi z legowiska, w dzien sie troszkę nawet bawiła

wczoraj dałam jej tolfedynę. Pomogło. Nie wiem co to moglo być. Już raz miala taki spadek formy, ale wtedy boroczka przemarzła bo wylała na siebie miskę z wodą.

Łapki ją bolą
nie da sobie ich dotknąć

[carmella]

Biedulinka Hope

[Agn]

Może ten stan podgorączkowy to z powodu bólu łapek?
Jeśli ma tzw. przeprost, to napięcie mięśni może powodować ból. Na ustąpienie działania Nivalinu trzeba czasem poczekać kilka tygodni.

Poprzytulaj `moje` słoneczko - jak znajdziesz chwilkę.

[berni]

teraz Hope i cała banda ma sie fajnie, bo Mama jest w domu i koty są rozpieszczane caly dzien.
Mama nosi Hope na rekach, podtyka smakołyki

wczoraj Hope czuła sie już całkiem dobrze, łazikowała troszke po pokoju i bawila sie sznurkiem. Mam dokuimentacje foto,ale nie zdązyłam zgrać.


Te jedną łapkę ma taka nadal wyprostowaną. W drugiej znowu paluszki podkurczaja się bardzo

[carmella]

czyli Hope chorowała na klatkową depresję ..

[Marcelibu]

Mamy jakieś nowości?

[Agn]

[quote="Marcelibu":1q270kk5]Mamy jakieś nowości?[/quote:1q270kk5]

Chyba nie za bardzo - transport poszukiwany.
Ale to nie nowina...

[CoToMa]

[mokkunia]

Za szybki tranport

A na transportowym na miau i dogo wpisałyście?

[Agn]

[quote="mokkunia":8ylhx2kp]Za szybki tranport

A na transportowym na miau i dogo wpisałyście?[/quote:8ylhx2kp]

A nie - bo my gapy jesteśmy i tylko czytałyśmy.

[Agn]

Nie zapomniałam o Was.

[Tosza]

Może za dwa tygodnie. Nasz "etatowy" transport tyn razem nie może wziąc nic żywego (cokolwiek to znaczy ).

[berni]

transport jest !!!!!

Hope jedzie w najbliższą sobotę. Agn nie zdarzylam Ci juz napisac, jutro postaram sie wysłać konkretniejsze pw, ale najblizasza sobota aktualna.

Hope w trakcie zabawy:










i w promykach słonka




Ogromnie dziekuję Livy za wpłatę (70 zł), spłaciłam z tego troszkę długu za Hope w lecznicy. Bardzo dziekuje za pamieć i wsparcie.