Moja gromadka - Leoś chory, pcr na FELV znowu pozytywny...:(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 12, 2008 9:28

EwKo pisze:Za Kitusia!
Za przeprowadzkę Heniutka!
Za Anitę!

:ok::ok::ok:


Popieram ! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Nie paź 12, 2008 11:03

EwKo pisze:Za Kitusia!
Za przeprowadzkę Heniutka!
Za Anitę!

:ok::ok::ok:

:ok: MOCNO! i za wyjście z "dołka" :ok:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie paź 12, 2008 14:19

ryśka pisze:
EwKo pisze:Za Kitusia!
Za przeprowadzkę Heniutka!
Za Anitę!

:ok::ok::ok:

:ok: MOCNO! i za wyjście z "dołka" :ok:


Bardzo dużo :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

andziula20

 
Posty: 3942
Od: Czw lip 26, 2007 22:03
Lokalizacja: Opole

Post » Nie paź 12, 2008 16:34

Henio obsikał (oznaczył) całe mieszkanie, którego miał zostać nowym lokatorem, i wrócił z nami z powrotem. U nas nigdy czegoś takiego nie zrobił, nie wiem, co się stało. W drodze powrotnej zaczął wymiotować w transporterku, ale teraz chyba wszystko jest ok.

Przybył nam nowy, cudny tymczasik, maleńki.

Boli mnie głowa, jestem w strasznym stanie ze zmęczenia.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie paź 12, 2008 17:07

Anitko, bardzo mi przykro :(

A tymczasika widziałam i przytulałam nawet. Taki słodki i pluszowy. Biedulinek :(
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Nie paź 12, 2008 17:40

A to się porobiło :( Współczuję :(

Pokażesz nam maluszka ? Odpocznij sobie najpierw ....
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Nie paź 12, 2008 18:11

Anitko to nie jest śmieszne, ale uśmiałam sie po pachy :wink: Widocznie tak miało być. Nie rób sobie i Heniusiowi wyrzutów, a jak miał Ci powiedzieć, że ten dom mu sie nie spodobał :wink:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Nie paź 12, 2008 18:13

carmella pisze:A tymczasika widziałam i przytulałam nawet. Taki słodki i pluszowy. Biedulinek


To było przytulanie??? :wink: :wink:
Malutki widzi prawie na pewno dobrze. Zaszczepiony i obadany już został, a teraz bawi się myszką i pojada chrupki i dziwi się, co to za dziwne coś w tym pojemniku (czytaj: odkrywa kuwetę).
Muszę go sfocić i ogłaszać, tylko kiedy???

amyszka pisze:Pokażesz nam maluszka ? Odpocznij sobie najpierw ....


Pokażę jutro, dziś nie chcę go stresować fotkami. Jest rozkoszny, ma taki krótki ogonek. :) A odpocząć? Jutro mam lekcje od 7 rano do 15, a potem konferencję...

Henryczek troszkę kicha, mam nadzieję, że się w tym aucie nie przegrzał. Malutki jest przeszczęśliwy, że odzyskał przyjaciela, a Henio znowu to smo: je i ciamka mi rękę.
To, co dziś wykonał w Krakowie, przypomniało nam taką disneyowską kreskówkę z żabą, tylko on zrobił jakby na odwrót... 8)
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie paź 12, 2008 18:15

Barbara Horz pisze:Anitko to nie jest śmieszne, ale uśmiałam sie po pachy :wink: Widocznie tak miało być. Nie rób sobie i Heniusiowi wyrzutów, a jak miał Ci powiedzieć, że ten dom mu sie nie spodobał :wink:


Ja mu nie robię wyrzutów... Tylko dał taką plamę... 8) Myślisz, że tak mi powiedział, że jednak NIE? 8O
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie paź 12, 2008 18:18

anita5 pisze:
carmella pisze:A tymczasika widziałam i przytulałam nawet. Taki słodki i pluszowy. Biedulinek


To było przytulanie??? :wink: :wink:


to nie było przytulanie ? :oops:

Kurcze to co ja robię moim kotom ?
:roll:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Nie paź 12, 2008 18:19

carmella pisze:
anita5 pisze:
carmella pisze:A tymczasika widziałam i przytulałam nawet. Taki słodki i pluszowy. Biedulinek


To było przytulanie??? :wink: :wink:


to nie było przytulanie ? :oops:

Kurcze to co ja robię moim kotom ?
:roll:


Żartowałam.
Mam dziś ponury nastrój. To i żart nie tego...
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie paź 12, 2008 18:28

anita5 pisze:
Barbara Horz pisze:Anitko to nie jest śmieszne, ale uśmiałam sie po pachy :wink: Widocznie tak miało być. Nie rób sobie i Heniusiowi wyrzutów, a jak miał Ci powiedzieć, że ten dom mu sie nie spodobał :wink:


Ja mu nie robię wyrzutów... Tylko dał taką plamę... 8) Myślisz, że tak mi powiedział, że jednak NIE? 8O


Tak myślę :D Pozatym tam musiało byc coś nie tak i kot to wyczuł. Nie wiem czy pamiętasz Amandę, która długo nie potrafi łam wyadoptować, bo sikalińska była. Dwa razy brały ja takie strsze babcie i ona im okropnie lała, potem zaczęła w pracowni gdzie była sikać. Kotka poszła w końcu do domku i nie zdarzyło jej się sikąć poza kuwetą. Di tych babć próbowałam dać jeszcze Miśkę - inną kotkę i z nią było podobnie. Miśka też jest w swoim domku i jest bardzo porządna jeżeli o kuwete chodzi.
Jak Henio obznaczył teren to znaczy, że jakiś zapach mu tam wyjątkowo nie podszedł.
Fotki maleństwa prosim :wink:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Nie paź 12, 2008 18:32

Ops :(
Nie kojarzę bajko o żabie, nie będę żartować, że się Heniek dobrze w życiu ustawił, że Wam drogi zaoszczędził, że wycieczkę krajoznawczą zafundował, że Malutki kumpla nie stracił, a Ty ciumkacza zawodowego 8) itp., itd. ...

Nie wiem, ja tam mam irracjonalne przekonanie, że zwierzaki wiedzą więcej niż nam się zdaje, a Heniutek nie w ciemię bity - wie COŚ 8) i dlatego jeszcze u Was troszkę pomieszka.

Trzymaj się jutro - ja mam teoretycznie 4 lekcje. A serio, jeśli wrócę do domu koło osiemnastej, to uznam toj za niezły wynik :? Próby, próby, sprzątanie sali, obiadek z radą - obowiązkowy :? A koty w domu chyba z głodu się przekręcą... Do tego cały dzień na obcasach - a nienawidzę tego :evil: Wiem, są większe nieszczęścia ;)


Co do nowego nabytku: powinnaś mieć zakaz wychodzenia z domu? 8O

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Nie paź 12, 2008 18:46

Ano, pomieszka Henio, pomieszka...
A skoro COŚ wie, to niech sobie tutaj jeszcze mieszka, w końcu nikt go nie wyrzuca.

A co do nowego nabytku: nie, nie muszę mieć zakazu, muszę mieć tylko poważnego sponsora. :wink: :wink:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie paź 12, 2008 18:50

O, sponsor. Jakbyśznalazła dwóch, to jednego mogę przygarnąć. Gdzieś się zmieści pomiędzy budkami, kuwetami i masą sierściuchów. Dziś, zanim uruchomiłam pralkę, liczyłam do sześciu :roll:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 54 gości