Pojechała:)))
Państwo byli bardzo zadowoleni,koteczka tez:) Nawet sie ni wyrywała z rąk, i leżała grzecznie w ramionach nowej Pańci:)
Mam obiecane comiesieczne zdjecia i relacje z nowych domów.
Odezwali się też Państwo Burej koteczki, ze mała jest juz na pokojach i sama zaczeoia ich do zabawy.Z reszta wkleje maila.
"dzień dobry,
muszę się pochwalić iz nasza kotka jest bardzo rezolutna, wesoła ,
rozbrykana i chyba juz sie z nami oswoiła:)
dzisiejszej nocy juz nie płakała, już się nas nie boi..
sama przychodzi i zaczepia do zabawy
pieszczoch z niej ogromny :0)
od razu pięknie kuwetkowała (nie zestresowało jej nowe otoczenie)
zauważyłam, że kotce zdarza się kichać- czy kichanie u kociaka jest
rzeczą naturalna??
kociak jest dla nas wielką radością- mam nadzieje, że dobrze jej u nas
pozdrawiam Panią
kamila"
Co do kichania radziłam jesli nie przejdzie zabrac doweta na kontrole.