A może warto by było się zgłosić do tej firmy kurierskiej. Może powinni podzwonić do ludzi, których odwiedzili w tym dniu i dzień przed tym gdy kicia sie znalazła.
pozdrawiam, ogocha Chałwa, Kitel i Thalia ['] na zawsze ze mną
u koteczki wszystko dobrze tylko mało je muszę spróbować czegoś innego może ryba gotowana?
i czesanie dziś koniecznie bo wczoraj zaniedbałam z braku czasu
oczko kropimy, już ma chyba całkiem ładne
dziś mnie wystraszyła rano bo nigdzie jej nie było, w końcu zaczęłam nerwowo szukać i gdy byłam już w połowie wciśnięta pod łóżko patrze a ona stoi za mną i obserwuje zdziwiona z wielkimi oczkami nie mam pojęcia gdzie spała
rano zjadła trochę gourmeta
może te typy tak maja ze jedzą tyci tyci? Balbinka pamiętam tez tak dziubała
stałam dziś nad nią bo w pobliżu już krążyła nienażarta Lusia która zaraz rzuciła się na resztę w nocy Żabcia spala ze mną, kolo poduszki przycupnięta
Lola byli u mnie przedwczoraj ludzie po Draka
Drako jest trudnym kotkiem i chyba wystraszyli sie ale to dobry domek
mieli kota chorego na cukrzycę i kiedy odszedł zaczęli szukać nowego towarzysza dla swojego pupila
zależy im na puchaczu pomylałam o twojej koteczce
może watro spróbować ja zareklamować ?
Madika wie więcej o tym domku bo to Jej znajoma a ja mam telefon bezpośredni
oczywiście że można ją zareklamować żabcia ma się całkiem dobrze, jest bardzo łagodna i spokojna, nie syczy na koty, to bardziej moja zołza na nią fuka
dalej bardzo mało je ale zauważyłam że zjada musy gourmeta
Żabcia ma sie i czuje dobrze.
już troche bardziej ruszyła z jedzeniem bo na poczatku to dostosłownie dwa razy polizała i tyle na cały dzień
je tylko saszetki, suchego nie ruszy, nie lubi ryby, jajka, gotowanego kurczaka, zjadła troszke śmietanki i dziabeczke szynki
dziś kupiłam pol kilo miesa wołowego myślałam że kociaste się rzucą po otwarciu a tu nawet nie powąchały totalna olewka tylko Lusia która nie wzgardziła jeszcze nigdy niczym i wyjada dosłownie wszystko w zasięgu wzroku zjadła zdegustowana
jak Lola, zero objawów rujkowych?
trzeba przy adopcjii o tym bardziej niz zwykle pamietać, to ,,cudna ,, kotka do pseudohodowli najlepiej jakby sie znalazł ,,znajomy,, domek
bettysolo nie ma problemu, Ty masz jeszcze Drako
mnie Żabka zupełnie nie przeszkadza (teraz gdy Szejk odszedł mam więcej czasu ) ona jest uroczym, miłym, spokojnym kotem
tylko mojej Markizie coś nagle odbiło i ją dręczy
jak tylko Żabka wejdzie jej w drogę strasznie ją goni i syczy więc koteczka jest trochę zastraszona
nie wiem dlaczego Markiza tak nagle jej nie lubi zazdrośnica
Mała1, rujki nie przyuważyłam, jest cichutka, zachowuje się normalnie