CoToMa-miznij tego hultaja
mam nadzieje,ze za bardzo Wam nie daje w kość
ewaa6-dzieki równiez za dymnego
był szczepiony 3.10-wiec nie ma jeszcze odpornosci, jeszcze popnad tydzien kciuki mocno potrzebne sa.
Mam jego jedna fotke ze schronu, zaraz tu wkleje
A teraz wiesci ze schronu, własnie wrociłam.
Podrostki ogolnie dobrze, jeden czarnuszek ma sr...ke.
Rodzenstwo naszego rudaska od oosspdg tam jest miedzy innt\ymi i mój ulubieniec biało-bury-taki serkopodobny.
Bardzo mu kibicuje, jest juz dwa tyg po szczepieniu.
Ja pisze podrostki, ale to tak na oko 3 miesieczne kociaki są.
I znów nowy maluszek w schronie-biało-czarny. zaraz bedzie fotka-świezutki-komu,komu.
Do domu dzis poszła Rosa
-okazało sie ,ze ta babka co ja oddała kłamała
i przyjechała po nia jej Pani, ktora wyszła ze szpitala.
Tyle wiem, mam nadzieje,ze domek dobry, bo ponoc pani nie mogła jej w tłumie szarasów rozpoznać.
Akacja i aganiok rozpoczeły dzis kuracje antybiotykiem, sa jakieś takie szejkopodobne
I teraz
BARDZO WAZNE
dziewczyny, pisałam wczoraj o połamanej koteczce.
Ma złamana jedna tylnia łape.
Potrzebna operacja ,ktora bedzie kosztowac gdzies 400 zł chyba.
Kicia ma tymczas na miesiac.
Potem moze spokojnie wrocic do swojej kociej enklawy, jest miziasta ,bardzo miła.
w schronisku nie ma szans na taka operacje.
Musimy uzbierać kase. Inaczej kicia nie ma szans po prostu.
a moze znajdziemy jej w miedzyczasie dom?
Musze rano powiedziec jaka decyzja.
Co robimy?
zbieramy kase? coooo?
miziaki dla cud chłopaka 
