Jeśli możesz to założ wątek na dogo a ja go poprowadzę.Nie znam dobrze forum dogo.A sytuacja pieska wygląda tak:
Na wiosce mieszka babcia która ma 88 lat.Ma 6 psów.2 szczeniaczki,dwa stare psy i dwa roczne.Razem 3 suczki.Są one przerażliwie głodne,prawie mi odgryzły ręce.Kupiłam im 5 kg suchego jedzenia i 3 ogromne puszki i od razu wszystko zjadły,naprawdę

Ma ona wnuczka(40 lat) ale on się nimi nie zajmuje,nie karmi.Chcę wykraść przynajmniej te maluszki i komuś oddać żeby miały dobrze,one są takie kochane i śliczne,tak mi ich szkoda

Maluchy i te dwa roczne psy są półdzikie.Najlepiej byłóby wysterylizować suczki,ale z tym wnuczkiem nie da się gadać,skoro żal mu kasy na żarcie to co dopiero na sterylizacje
