SZEJK - odszedł kochany [i]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 07, 2008 20:56

Lola-trzymam kciuki za Szejka :ok: i dziękuję,że Go masz u siebie :1luvu:
Tak bardzo się martwię o stan Jego wątroby po tak długim niejedzeniu :(
Pamiętam w niedzielę,jak byłam w schronie,wystarczyło przykucnąć a Szejk powoli szedł w moją stronę i prosił o zainteresowanie,głaski i bliskość.To taki kochany kot,kochający człowieka i umiejący swym zachowaniem okazać miłość.
Musi Mu się udać,musi!
Ostatnio edytowano Wto paź 07, 2008 22:17 przez BOENA, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Wto paź 07, 2008 21:00

Szejk walcz koteczku
musisz wytrzymac.


Lola, ja tak z doswiadczenia z wyniszczoną Totunią.
Jej bylo ciągle zimno,
leżała zawinieta w kocyk i wtulona w termoforek
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Wto paź 07, 2008 21:46

trzymam mocno!!!! :crying:

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto paź 07, 2008 21:50

Tez trzymam kciuki. Mój Odi był taki zagłodzony. Przez 7 dni bez wody i jedzenia w upały. Jak przyjechał to były kości i futro. A teraz to taki obtoczony tłuszczykiem jest. Ale długo trwało zanim zaczął ciałka nabierac i zanim pojawiły się woreczki między tylnymi łapkami.

Szejkowi też musi się udać. Nie doczytałam ile on ma lat?
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto paź 07, 2008 22:15

Nie wiemy ile Szejk ma lat,napewno kilka.
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Wto paź 07, 2008 23:17

agnesik78 pisze:Szejkuniu walcz kiciaku!
Lola Ty zawsze robisz cuda więc i tym razem Ci się uda!


agnesik78 witaj.. tak po znajomości ;) bardzo się cieszę że dolaczylas ;)
dziękuję wszystkim za dobre słowa ;)

Szejk właśnie jest po sytej dożylnej kolacji
siedział przez cały czas u miraandy na kolanach, on rzeczywiscie strasznie się tuli czepia pazurkami jak broszka i momentalnie mruczy
siostry dały rade, kroplówka zaaplikowana ;)

tangerine1 pytalam czy go dogrzewac, chcialam wlaczyc grzejnik dodatkowo, ale podobno normalna temperatura jest najlepsza, dalam mu duzo kocyków

Iburg, młoda pani wetka powiedziala dzis ze Szejk moze miec kilka lat, 6 nawet 8, trudno to okreslic przez jego stan

acha waży 2,15 kg dziś był ważony :cry:
Obrazek

Lola_

 
Posty: 1165
Od: Śro gru 12, 2007 19:45
Lokalizacja: Siemianowice

Post » Śro paź 08, 2008 7:00

Będziemy wszyscy trzymać kciuki za Szejkunia, żeby zechciał żyć, żeby miał na to dość siły :ok:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro paź 08, 2008 7:08

trzymam kciuki!!! :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Aktualnie - Kacper, Benuś, Songo, Myszka i pies Antonio!

catawba

 
Posty: 6184
Od: Czw kwi 26, 2007 9:28
Lokalizacja: Zalasewo k. Poznania

Post » Śro paź 08, 2008 7:38

Koteczek rano spał w koszyczku, zaraz wyszedł na chwiejnych nóżkach trochę się zataczając i już do mnie się ocierać i mrrr mrrr
oczywiście w miskach nic nie tknięte ale na to nawet nie liczyłam :roll:
w kuwecie trochę siii i trochę jakiejś brązowej cieczy, to chyba biegunka
Obrazek

Lola_

 
Posty: 1165
Od: Śro gru 12, 2007 19:45
Lokalizacja: Siemianowice

Post » Śro paź 08, 2008 7:47

kciuki obecne (za pozbycie się biegunki również) :ok:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro paź 08, 2008 7:51

będę zaglądać i kibicować Szejkowi. taki bidul :( oby szybko poczuł że ktoś go kocha i zaczął jeść :ok:
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro paź 08, 2008 7:56

Też kibicuję biedulkowi Szejkowi. Oby wszystko poszło dobrze.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro paź 08, 2008 9:22

Serce sie kraje .
Do czego moze doprowadzic pobyt w schronie :cry:

Szejkuniu, mocno trzymam kciuki!!!!!!!!!!!

gisha

 
Posty: 6079
Od: Wto sty 17, 2006 12:01

Post » Śro paź 08, 2008 9:34

Lola, próbuj go karmic płynami np. convelascence po łyżeczce co 2 godziny. On musi zacząć jeść! Na kroplówce długo nie pozyje. :(

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro paź 08, 2008 9:35

Widziałam wiadomości o Szejku na wątkach Niekochanych
strasznie zapadł mi w serce
Lola, powodzenia, wielkie dzięki, że chcesz się nim zająć

Oby się udało!

:ok:

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 77 gości