Koć&Pluszon7. My jsem opet zde!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 06, 2008 20:26

Miało mnie tu dziś nie być ale...
NIKT NIE SPODZIEWA SIĘ HISZPAŃSKIEJ INKWIZYCJI! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Kiedy ciocia varyjka jechała do Działkunowa postanowiłam podjąć ją rybką po grecku.
Koć okazała się bardzo ochoczym pomocnikiem szefa kuchni...

ObrazekObrazek

...przy wstepnej obróbce składników potrawy.
Rozmrażaniu znaczy się. 8)

ObrazekObrazek

Rybka po grecku bardzo smakowała cioci varyjce :mrgreen:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 06, 2008 20:28

Obrazek
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon paź 06, 2008 20:34

Grzeczna Koc, podzielila sie :ryk: :ryk: :ryk:
bo w końcu mogła nie 8)

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Pon paź 06, 2008 20:37

varia dostała odKociowych pypciów na języku i dlatego nic nie mówi?...?
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 06, 2008 20:39

hi! :mrgreen:
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Pon paź 06, 2008 20:39

Georg-inia pisze:varia dostała odKociowych pypciów na języku i dlatego nic nie mówi?...?

optymistka :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon paź 06, 2008 20:41

Georg-inia pisze:dlatego nic nie mówi?

Nie mówi, bo się mnie tu dziś nie spodziewa.
Korzystam z tego radośnie.
Ubije mnie jak nic, kiedy się dowie dlaczego jej tak stanowczo zabroniłam grzebania w moim aparacie. :?

Mam nadzieję, że wspólnymi siłami jakiś atrakcyjny pochówek mi sprawicie? 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 06, 2008 20:42

To zależy, co jest w testamencie 8)
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30703
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon paź 06, 2008 20:42

Coś ty, umrzesz i koty pójda do niej?
A varia gdzieś tu jest, była w moim wątku.
Nawet udzieliła mi moralnego wsparcia 8O
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Pon paź 06, 2008 20:43

recycling lepszejszy - zawekować, zapeklować, w słoje wetknąć, na półki w spiżarce ustawić...
zanim varia fotki zobaczy to sieu kwartał żywić będzie... :mrgreen:
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Pon paź 06, 2008 20:45

sibia pisze:Coś ty, umrzesz i koty pójda do niej?
A varia gdzieś tu jest, była w moim wątku.
Nawet udzieliła mi moralnego wsparcia 8O


jesteś pewna, ze to varia była :roll:

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Pon paź 06, 2008 20:45

redaf pisze:Nie mówi, bo się mnie tu dziś nie spodziewa.
Korzystam z tego radośnie.
Ubije mnie jak nic, kiedy się dowie dlaczego jej tak stanowczo zabroniłam grzebania w moim aparacie. :?


i posłuchała? 8O to albo nie mogła być varia, albo straszliwie się zawiodłam...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon paź 06, 2008 20:54

Georg-inia pisze:
redaf pisze:Nie mówi, bo się mnie tu dziś nie spodziewa.
Korzystam z tego radośnie.
Ubije mnie jak nic, kiedy się dowie dlaczego jej tak stanowczo zabroniłam grzebania w moim aparacie. :?


i posłuchała? 8O to albo nie mogła być varia, albo straszliwie się zawiodłam...


przyjść i pomalować Twój świat? :mrgreen:
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Pon paź 06, 2008 21:03

Kicorek pisze:Obrazek

Kicor,wpadasz do mnie na kolacyjkę? :mrgreen:

progect pisze:Grzeczna Koc, podzielila sie :ryk: :ryk: :ryk:
bo w końcu mogła nie 8)

Bo taka gupia to ja już nie jestem.
Może gupia, ale tak to już na pewno nie

Kupiłam jednen mintajofilet więcej.
Jasnowidz jakiś jestem, czy co? :wink:

Georg-inia - varia ne pewno zezna, że to była nieprzelogowana Monostra.
We wątku Fri tysz. 8)

Tak miedzy nami mówiąc, myślę że to wszytsko z przetlenienia.
Miastowe organizmy tak reagują na nadmiar świeżego powietrza w Działknowie. :roll:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 06, 2008 21:05

redaf pisze:Miało mnie tu dziś nie być ale...
NIKT NIE SPODZIEWA SIĘ HISZPAŃSKIEJ INKWIZYCJI! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Kiedy ciocia varyjka jechała do Działkunowa postanowiłam podjąć ją rybką po grecku.
Koć okazała się bardzo ochoczym pomocnikiem szefa kuchni...

ObrazekObrazek

...przy wstepnej obróbce składników potrawy.
Rozmrażaniu znaczy się. 8)

ObrazekObrazek

Rybka po grecku bardzo smakowała cioci varyjce :mrgreen:


a znała stżegóły przyrządzania? :roll: :wink:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 34 gości