» Czw sie 27, 2009 10:27
Witam,
podnoszę temat ponieważ u mojej 2,5 rocznej kotki wykryto Kardiomiopatię przerostową. Trzy tygodnie temu zauważyłam jak bardzo ciężko oddycha - całą sobą praktycznie, całe dnie spała - ale początkowo zwalałam to na upał, który panował na zewnątrz. Ale w nocy tak samo pomimo tego, że jest o wiele chłodniej. Poszliśmy do wet w Szczecinie bo tam właśnie mieszkamy, zrobiliśmy RTG klatki piersiowej - wynik Woda w płucach, powiększone serce, przełyk podniesiony. Od razu dostała furosemid, zastrzyk witamin z grupy B, po tym poczuła się troszkę lepiej, zaczęła chodzić. Po tygodniu przyszło osłabienie, lekarz powiedział, żeby poczekać aż dostanie leki odciążające serce, ale w tym tygodniu jak jej zaczęliśmy podawać te leki to nawet nie jest w stanie sama podnieść się napić;( nie mówię już o jedzeniu. Leży cały czas, przewraca się z boku na bok, nie może zasnąć, cały czas ma otwarte na wpół oczka. Lekarz mówił, że może być apatyczna po tych lekach na serce, ale żeby aż tak?! Boli mnie serce jak na nią patrzę:(( znajomi mówią, że czas chyba pomyśleć o eutanazji...ale mi nawet to przez myśl nie przechodzi:((
Prawda jest córą czasu,poczętą w przypadkowym i krótkotrwałym romansie ze zbiegiem okoliczności