S.K.NIEKOCHANE VIII-czekaja i wciąz przybywają

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 05, 2008 14:33

a tu trochę kociarni
takie przepełnienie
Obrazek Obrazek Obrazek
tak się starałyśmy uszczęśliwić wszystkie futra ;) każdy kawałek kolanek cenny ;)
Obrazek
Aganiok już wyszła z budki, jadła
Obrazek Obrazek
Waldemar
Obrazek Obrazek
Ida z długim jęzorkiem
Obrazek Obrazek
Kalinka chyba, z tyłu Makatka
Obrazek Obrazek
Boenka karmi na siłe Szejka
Obrazek Obrazek
Tina
Obrazek
Niania
Obrazek
Zgredzia i Funia
Obrazek
Brzózka
Obrazek Obrazek
i jeszcze Smolniaczek
Obrazek
i Klemensik ;)
Obrazek
Ostatnio edytowano Pon paź 06, 2008 14:00 przez Lola_, łącznie edytowano 5 razy
Obrazek

Lola_

 
Posty: 1165
Od: Śro gru 12, 2007 19:45
Lokalizacja: Siemianowice

Post » Nie paź 05, 2008 14:41

ło matko...tyle pięknych futerek do kochania, gdzie te domki, gdzie te kolanka do deptania? :cry:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie paź 05, 2008 15:04

Lola_ pisze:
3 podrostki, biało-czarna koteczka to nasza odnaleziona zguba, strasznie się tuli, zagaduje miaukaniem
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

]


Kiedy maluchy były szczepione? Są zdrowe? Rozważam dt dla nich...
Obrazek ObrazekObrazek


.../\„,„/\ εїз ~
...( =';'=)
.../*♥♥*\
.(.|.|..|.|.)...(◕◡◕) ɯǝʇsǝɾ ɔęıʍ ęzɔnɹɯ

halbina

Avatar użytkownika
 
Posty: 7001
Od: Śro maja 23, 2007 22:26
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie paź 05, 2008 15:49

halbina pisze:
Kiedy maluchy były szczepione? Są zdrowe? Rozważam dt dla nich...


O których maluchach myślisz?
Są 4,które wczoraj trafiły do schronu:2 jasno-popielate,bury,czarno-biały-One nie są zaszczepione,tak na marginesie są na to za małe,te 2 popielate mają oczka do zakrapiania,ale wszystkie są w znakomitej kondycji-jeszcze.
Są też 3 pięknie umaszczone kocięta,są z matką,ale matka dzisiaj nie była w formie :( One są tydzień w schronisku i wyglądają na zdrowe.
Też nie były szczepione,bo za małe(ale one dostały parwogl.)
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Nie paź 05, 2008 15:55

Ja pytałam o te z fotografii w cytacie... zupełnych maluchów boję sie teraz brać, bo miesiąc temu miałam jakiegoś wirusa... a matki z małymi nie wezmę, bo mam psy, więc mamuśka dostawałaby szału...
Obrazek ObrazekObrazek


.../\„,„/\ εїз ~
...( =';'=)
.../*♥♥*\
.(.|.|..|.|.)...(◕◡◕) ɯǝʇsǝɾ ɔęıʍ ęzɔnɹɯ

halbina

Avatar użytkownika
 
Posty: 7001
Od: Śro maja 23, 2007 22:26
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie paź 05, 2008 16:08

A dzisiaj do domku pojechała bura nastolatka,siostra buraska,który nie dał rady.Oby się Jej wiodło w życiu :ok: Będzie mieszkać w Piekarach Śląskich u lekarza ze szpitala,gdzie pracuję,także kontakt z domkiem będzie stały :wink: Jutro pójdą do weta na przegląd.Sterylizacja kotki w planach.

Niestety z dzisiejszego dnia,są też smutne relacje.
Maluszek czarno-biały [*] :cry:
Agula jest w złym stanie :( sądzę,że Ją stracimy :cry: Ona siedzi w klatce z dwójką swoich dzieci,jeden czarnuszek jest w Nią wtulony i smutny,drugi wygląda za człowiekiem,którego nie ma :cry: To wszystko takie smutne,mam wrażenie,że koty pokazują Nam swoim zachowaniem bardzo wiele,w tym przypadku-weź mnie,weź bo za tydzień mnie nie będzie :cry:

Bura mama,która przyszła do schronu z 4 maluszków,tydzień temu,nie wyściubiła mordki z kartonu :( to do Niej nie podobne,nic nie jadła.
Obrazek

Te,które odeszły [*]
Fiona 12.01.2010.r. Borys 01.02.2010.r. Marusia 08.06.2011.r.
Aureliusz i Pyza 06.2011.r. Emiś 31.10.2011.r. Rudy 04.12.2011.r.
Kruszynka 04.04.2012.r. Maciuś 18.08.2012.r.Piękna 25.09.2012.r.

BOENA

 
Posty: 4200
Od: Czw lip 05, 2007 16:04
Lokalizacja: katowice

Post » Nie paź 05, 2008 16:23

BOENA pisze:A dzisiaj do domku pojechała bura nastolatka,siostra buraska,który nie dał rady.Oby się Jej wiodło w życiu :ok: Będzie mieszkać w Piekarach Śląskich u lekarza ze szpitala,gdzie pracuję,także kontakt z domkiem będzie stały :wink: Jutro pójdą do weta na przegląd.Sterylizacja kotki w planach.

Niestety z dzisiejszego dnia,są też smutne relacje.
Maluszek czarno-biały [*] :cry:
Agula jest w złym stanie :( sądzę,że Ją stracimy :cry: Ona siedzi w klatce z dwójką swoich dzieci,jeden czarnuszek jest w Nią wtulony i smutny,drugi wygląda za człowiekiem,którego nie ma :cry: To wszystko takie smutne,mam wrażenie,że koty pokazują Nam swoim zachowaniem bardzo wiele,w tym przypadku-weź mnie,weź bo za tydzień mnie nie będzie :cry:
Bura mama,która przyszła do schronu z 4 maluszków,tydzień temu,nie wyściubiła mordki z kartonu :( to do Niej nie podobne,nic nie jadła.


boshe...jakie to smutne, jak to jest, że Bóg dopuszcza do tylu nieszczęść na tym świecie...przecież te małe i te duże niczym nie zawiniły a muszą tak cierpieć... :crying: :twisted:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie paź 05, 2008 16:42

Ewaa6 pisze:Bardzo proszę o info czy mamy brać z TZ tę piękną, długowłosą koteczkę na DT mimo, że Teodor nie jest kastrowany
jeżeli nie, to możemy wziąć jakiegoś malucha ze schroniska, któremu ciąża nie grozi
proszę o info

Ewaa6-no ja kompletnie nie wiem ,czy piekna była sterylizowana :? , wiec nie wiem czy Teodor ja może dopaść, czy nie :?
Lola musiałąby zdecydowac, czy przetrzyma ja juz , skoro wypuszczona juz została na pokoje.
Tak by było super, Wy pomoglibyscie jakiemus innemu kociakowi.
Tylko powtarzam znów, do znudzenia, pamietajcie, kociaki ze schronu mogą zachorować, nawet na pp.
Jesli ktos ma w domu nieszczepione towarzystwo, to tylko wchodzą w grę takie juz dwa tyg po szczepieniu, albo całkiem nowe, ktore przyszły dopiero co.
A takich tez jak wiadomo ciagle masa.

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie paź 05, 2008 16:46

halbina pisze:Ja pytałam o te z fotografii w cytacie... zupełnych maluchów boję sie teraz brać, bo miesiąc temu miałam jakiegoś wirusa... a matki z małymi nie wezmę, bo mam psy, więc mamuśka dostawałaby szału...

Te z cytatu to w zasadzie dosołe kotki, takie pewno niespełna roczne, dawno szczepione.
Malentasom ze schronu juz chyba zaden wirus nie zaszkodzi, to bardziej one mogą cos przywlec i trzeba o tym pamietac.
Część jest juz dwa tyg po szczepieniu.
Ja nie wiem jakie Ty masz kociaste w domu.

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie paź 05, 2008 16:51

Mam zreszta zgłoszona kolejna bezdomną czarną kicie , porzuconą w K-cach-Piotrowicach.
Chyba młoda jest.
Bardzo namawiałm Pania, ktorej ona chce na siłe wejsc do domu, na tymczas dla niej, ale nie wiem co postanowi.
Mówiła,ze chce ja oddac do schroniska.
Poprosiłam o to,ze jeśli z tymczasem się nie uda, to zeby chociaż kilka dni wcześniej ją zaszczepiła.
Babeczka miła całkiem, tylko zastraszona niebezpieczenstwem złapania czegos od kota-typu toksoplazmoza :roll: -i ten strach ma max mocno wpisany w głowe :roll: .

Strasznie mnie zmartwiłyscie Agulą i Burą Mamą :( :( :(
Jak one złapały cos to ich dzieci też :(
Nie pamiętam teraz z głowy kiedy były poszczepione :(

No i co zrobić z tym Szejkiem :crying: , ja juz nie mam pomysłu

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie paź 05, 2008 16:53

BOENA pisze:
halbina pisze:
Kiedy maluchy były szczepione? Są zdrowe? Rozważam dt dla nich...


O których maluchach myślisz?
Są 4,które wczoraj trafiły do schronu:2 jasno-popielate,bury,czarno-biały-One nie są zaszczepione,tak na marginesie są na to za małe,te 2 popielate mają oczka do zakrapiania,ale wszystkie są w znakomitej kondycji-jeszcze.
[/size]

No to może te maluchy zarykujemy? Kto mógłby je przywieźć do Zabrza? U mnie są dwa psy i dwa kocury, bardzo opiekuńczy Byron na pewno zajmie sie maluchami!
Obrazek ObrazekObrazek


.../\„,„/\ εїз ~
...( =';'=)
.../*♥♥*\
.(.|.|..|.|.)...(◕◡◕) ɯǝʇsǝɾ ɔęıʍ ęzɔnɹɯ

halbina

Avatar użytkownika
 
Posty: 7001
Od: Śro maja 23, 2007 22:26
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie paź 05, 2008 16:59

mozna zaryzykować.
Jutro beda szczepione, no chyba ,ze faktycznie sa za małe-jak pisze Boenka
Tylko jak Twoje koty? sa poszczepine, odporne?
Ja nie dam rady jechac do Zabrza, ale moze jak decyzje zapadna znajdzie się jakas dobra duszyczka

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie paź 05, 2008 17:07

Moje koty są szczepione i zdrowe, jutro chcę je odrobaczyć.
Obrazek ObrazekObrazek


.../\„,„/\ εїз ~
...( =';'=)
.../*♥♥*\
.(.|.|..|.|.)...(◕◡◕) ɯǝʇsǝɾ ɔęıʍ ęzɔnɹɯ

halbina

Avatar użytkownika
 
Posty: 7001
Od: Śro maja 23, 2007 22:26
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie paź 05, 2008 17:10

hiihi, zabrzmiało to tak jakbyś musiała mi się tłumaczyć, upsss :wink:

Mnie chodzi o to,zeby Twoje koty przy tej całej ewentualnej operacjii były bezpieczne :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie paź 05, 2008 17:16

Mała, ja się martwię, żeby maluchy były bezpieczne... na czternaście kociąt, które miałam od czerwca, dwójka odeszła za TM... :cry:
Obrazek ObrazekObrazek


.../\„,„/\ εїз ~
...( =';'=)
.../*♥♥*\
.(.|.|..|.|.)...(◕◡◕) ɯǝʇsǝɾ ɔęıʍ ęzɔnɹɯ

halbina

Avatar użytkownika
 
Posty: 7001
Od: Śro maja 23, 2007 22:26
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 316 gości