Cytrysia, Mruczek , Lucysia - Odeszła ['']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 26, 2008 6:59

Witaj Aniu
nie mogę sie jakoś z Tobą zgrać na GG :( ciagle mi czasu brak
Martwie się o Twoje zdrowie Kochana i o Kociaste
Trzymaj się ciepło ,posyłam beczkę dobrych mysli
:ok: :ok: :ok:
:ok: :ok:
:ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Nie paź 05, 2008 4:29

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie paź 05, 2008 11:12

CoToMa pisze::ok: :ok: :ok: :ok: :ok:


Dziękuje , u nas coraz gorzej całe szczescie, ze ze mna nie z kotami.
Ale ogolnie to i dla nich i dla pwiniczakow zle ,bo perspektywa nie ciekawa
Mam coraz gorsze bole reki , corac bardziej chuda i zimna, i teraz mam takie odczucia jak bym byla podlaczona do pradu tak wygina - wiem ze to bardzo zle bo to sa uciski juz na korzen kręgoslupa.
U Lucysi po modyfiakcji insuliny cukry zmniejszyly sie , a u Mruczka rana sie łądnie goi.
W tym tygodniu chyba czeka mnie operacja usuniecia zebów u Lucysi.
Długo nie pisalam w swoim watku, bo coz nie chce narzucac sie swoimi problemami , niektórzy współczuja a niektórzy :)
Ostatnio edytowano Nie paź 05, 2008 12:09 przez meggi 2, łącznie edytowano 1 raz
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Nie paź 05, 2008 11:47

Aniu za Lucysię za Mruczka i za Twoje zdrówko
:ok: :ok: :ok:
:ok: :ok:
:ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Nie paź 05, 2008 12:08

Iwus dzieki, nie myslałama, ze tak droga moze byc odpowiednia dieta kota cukrzycowego.
Tak jak w tej chwili to wiecej forsy wydalam na tydzien na tacki animondy niz na miesiąc karmienia bezdomniakow .
Nie wiem jak to dalej bedzie i jeszcze w tym tygodniu 250zł za usuniecie ząbkow o Lucysi.
Martwie sie zeby tylko narkoze przeżyła.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Nie paź 05, 2008 12:56

Aniu, proszę zadbaj o swoje zdrówko, nie tylko dla siebie, ale i dla innych, PROSZĘ :!: :!: :!:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt paź 10, 2008 22:03

Bardzo sie denerwuje, jutro moja cukrzycowa Lucysia ma rano operacje usuniecia ząbków.
Nie mogłam dłuzej czekac , bo masakra !
Prosimy o trzymanie kciukow.
Dzisiejszą noc mam z głowy.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Pt paź 10, 2008 22:04

Trzymam kciuki, będzie dobrze, Kuba miał trzy razy zeby usuwane.
A co do cen animondy, to znam ten ból również.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pt paź 10, 2008 22:16

Trzymam kciuki za Lucysię! :idea: Musi być dobrze 8)

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Pt paź 10, 2008 22:22

mocne kciuki i ogonki powiązane w supełki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
będzie dobrze będzie dobrze będzie dobrze będzie dobrze będzie dobrze...
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt paź 10, 2008 22:32

Dzieki za kciuki .
Lucysia cos wyczuwa, jest taka pobudzona, lata , kreci sie i czeka zeby jej otworzyc szafe w przedpokoju .
Nie wiem jak ja to przeżyje, kilka godzin oczekiwani - na wybudzenie się z narkozy,
Ale wierze w lekarza który ma Lucysie operowac.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8744
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Sob paź 11, 2008 4:17

Kciuki trzymam!
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob paź 11, 2008 10:01

To pewnie już :? Tym bardziej mocno trzymam kciuki :ok: :ok: :ok:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Sob paź 11, 2008 10:47

Meggi ,miło było Cię poznać ,trzymam mocne kciuki za kitkę!

Jednak siła forum miau jest wielka :)
Obrazek

Henia

 
Posty: 3068
Od: Pt mar 10, 2006 14:29
Lokalizacja: Warszawa-Muranów

Post » Sob paź 11, 2008 11:17

Aniu Kochana trzymamy wszyscy z całych sił za Lucysię :ok: :ok: :ok:
Musi być dobrze :ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 68 gości