Furia

Na szczęście objawia się tylko w wybranych sytuacjach. Na przykład ostatnio - jak pobierałyśmy krew u pani Doc...
(No, znalazłam ten wątek

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
sibia pisze:Pewnie musi potrwać, ja nie wierzę, żeby Mrufa tak bezboleśnie została honorowym dawcą moczu
Uschi pisze:Dundi średni.
Wyłażą z niego robale, niestety w towarzystwie dość koszmarnej biegunki. Karmię na siłę convem, co jets o tyle trudne, że oczywiście Dunder MA samospełniające się imię, jest kotem bardzo walecznym i nie będzie mi tu byle Duża naruszała nietykalności osobistej kota!
![]()
Z wieści lepszych - rozmawiałam właśnie z Domkiem Miecia, który aklimatyzuje się jak na swoją nieśmiałość w zastraszająco szybkim tempie. I jest mu tam dobrze jak w niebie - ze świecą szukac domków, które dopytują o najdrobniejszy szczegół (ile czasu gotować kurę dla kota
) i są niepowstrzymane w swoim zapale dogodzenia kociszczu. Np. poprzez spanie w kuchni na podłodze, żeby kotu zbunkrowanemu pod kuchenką nie było w nocy smutno
sibia pisze:Widziałam dziś stado.
Bossskie.
Stado widziało mnie![]()
Jakoś mnie jeden przedstawiciel stada nie lubi![]()
Kurde, a tak dobrze chciałam
Pipsi pisze:Uschi pisze: Np. poprzez spanie w kuchni na podłodze, żeby kotu zbunkrowanemu pod kuchenką nie było w nocy smutno
O matko, biedny koteczek. On próbuje zostać sam, a tu mu się na podłogę walą
Użytkownicy przeglądający ten dział: Bajera, Marmotka i 21 gości