CoolCaty pisze:Dzisiaj do pracy przyszła nasza groomerka z wielkimi dwiema szramami na policzku. Ma 5 kotów, które urządziły gonitwę przez jej łózko - stąd obrażenia. Nie wiem dlaczego od razu pomyślałam o Tani i Toniu![]()
Toniek, jak Twoje gile?
ja też nie wiem, doprawdy
Toniowe gile dziwnie. Najgorzej bulgoce jak się obudzi. Tak jakby we śnie mu się tam zbierało, a po obudzeniu chciało się z nosa wydostać. Ale na oko jest lepiej niż przedwczoraj, daję mu rutinoscorbin, jak kazałaś... może dać mu jakiś immunostymulator? poza gilami to, sądząc z objawów, on jest całkiem zdrowy
z domku Tani wieści na razie nie mam, muszę do nich zadzwonić. A od Tadzia ma się domek meldować








dobrze, że mam dzis furę roboty, to mi się dłużyć nie będzie.

