na dzien dobry sie dowiedzialam, ze koty ktore przechorowaly panleukopenie maja wrocic do schronu!
normalnie szlag mnie trafil
TRUDNO O WIEKSZA GLUPOTE!!!!!!!!!!!!!!!
koty te sa juz u mnie, zajely klatke ktora zalatwilam dla Luckyego, wiec maluch dalej jest w tej miniaturowej (ktory to juz tydzien???), w ktorej siedzi jak sardynka w puszce i glupieje
wypadaloby kupic kolejna, ALE ZA CO????????????????
lub pozyczyc na kilka tygodni, ale od kogo??????????
do tego ze schronu zabralam 9 kociat:
7 maluszkow ok 9tygodniowych i 2 ok 12tygodniowe
kotki pojechaly do Wandy na dt
sa chore........
dodatkowo prowadze remont domu rodzicow oraz budowe wlasnego domu, wiec dlatego po ponad dobie dopiero teraz zajrzalam na forum
dzieki za utrzymywanie moich watkow na gorze
jesli ktos moze moje kotki wesprzec karma, lub bazarkiem lub fantami na aukcje, bede wdzieczna
stan na dzisiaj: 27 tymczasowych w tym 6 ozdrowiencow po panleukopenii, kotki te sa na specjalnej diecie (!!)
oraz w lecznicy 6 kotkow od staruszki i maluszek Lucus
moze ktos zrobi dla nas zakupy karmowo zwirkowe? z gory dziekuje
tak zle nie bylo jeszcze
