Na moim koncie ostatecznie znalazło się 115zł dla Mantry.
Wszyyystkim Cioteczkom - w imieniu Mantry -
dziękuję.
Z tego wydałam: 18 zł - GAMOLEN - preaprat na sierść, 32zł - transporter, 40zł - ocieplacz na transporter (ciocia Sis mnie namówiła, a że jesień i zima już wkrótce, zdecydowałam, że ok

jest w gustownym ciemnoróżowym kolorze

). Razem wychodzi 90zł.
Dodatkowo, od zaprzyjaźnionego, choć nieujawniającego się, Wujka, jest dla Mantry szeleszczący tunel. Wujek kasy nie chciał, w związku z tym reszta - 25 zł - idzie na fundusz koci schroniska na Marmurowej - na potrzebujące koty, decyzje dla kogo konkretnie, podejmą wolontariuszki
Pieniążki z licytacji Kociej Linki Automatycznej, która miała być dla Mantry, ale została u mnie po zawirowaniach losu koteczki, przekażę bezpośrednio CoolCaty - dla Semena.
----------------------------------------------------------------------------------
Nie mogę się doczekać wieści o ślicznej pannie
EDIT wieczór 19.09:
Poznałam Jolębuk5 i Jej koty
Transporter i cała reszta przekazane
Teraz tylko te wieści ...
