II.Friduuu & Gizmacz Incorporated! Gryzou! :(

» Śro paź 01, 2008 10:37

No to Gizmolina to tfardzielka jezd... że dziurom po zembie Fridłowym sieu nie przejena

ale ona jest śmiszna

u niej tylko widać oczy i uszyska, hihihihihi

» Śro paź 01, 2008 10:47

i dupsko, pieszczotliwie zwane - brzuchaczem... :mrgreen:

» Śro paź 01, 2008 10:53

Georg-inia pisze:
Fri pisze:jakiś tydzień/2-tygodnie wstecz zaczęły mu się ślepka wybarwiać... może on nie jest karzełek, tylko podrzutek? może się dokoptował do tej dzikiej kotki a sam jest jednak młodszy? i jeszcze urośnie? i mi sufit pomaluje a Fridłu fpierdoli?

no raczej skoro dopiero oczka się wybarwiać zaczęły to pewnie jakieś 8 tyg ma

a nie 12, jak nam tu sugerowano, zapewne, aby litować się Ciotki nad Gizmakiem mogły, i użalać, i w ogóle doceniać, jaka to ta Fri dzielna, kot jej nie rośnie, a ona nic, tffardziel jest

cholera

, czyli nie mogem go opchnąc do cyrku, jako mikrokota-dziwoląga... :evil:

a już snułam wizję opływania we wściekle zieloną gotówkę... :roll:

» Śro paź 01, 2008 10:58

ej Fri ale zielone to już nie ma wartości!!!!!

a czy Gizmolina nie ma sierstki na pyszczku? czy tylko tak mi się wydaje?

» Śro paź 01, 2008 11:12

magdaradek pisze:ej Fri ale zielone to już nie ma wartości!!!!!

o stufach mówiem :mrgreen:

magdaradek pisze:a czy Gizmolina nie ma sierstki na pyszczku? czy tylko tak mi się wydaje?

to placki pogrzybowe dwa, jeszcze jedną łysinkę ma na tylnej łapie, ale tam to sie wręcz narośl zrobiła...
uszka łyse, które podczas grzyba oblazły i wyglądały jak gumowe, teraz mają już fajne bieluśkie i mientkie futerko, na grzbieciku też wyskubane futro odrosło, wygląda juz jak kot nie wypłosz...

co to wieku: dostałam ją z instrukcją, że się dzika kotka okociła 6 lipca, czyli Gizmoń miał mieć 6 tygodni w chwili przejęcia...
jesli był 2-4 tygodnie młodszy jednak, to może nie tylko karłem nie jest ale i gupkiem też?! :mrgreen:

może rzeczywiście za młody był, żeby obsługę puszczania siura w kuwecie załapać, a nie za głupi, jak mu dotąd złe forumowe ciotki imputowały powszechnie? :twisted:

pozostaje żywić nadzieję...

» Śro paź 01, 2008 12:24

Fri pisze:co to wieku: dostałam ją z instrukcją, że się dzika kotka okociła 6 lipca, czyli Gizmoń miał mieć 6 tygodni w chwili przejęcia...
jesli był 2-4 tygodnie młodszy jednak, to może nie tylko karłem nie jest ale i gupkiem też?! może rzeczywiście za młody był, żeby obsługę puszczania siura w kuwecie załapać, a nie za głupi, jak mu dotąd złe forumowe ciotki imputowały powszechnie? :twisted: pozostaje żywić nadzieję...

sobie wypluszam, ja nic takiego nie mówiłam :roll:

a właśnie: jak tam kapcie? i posłanko Fridzielca?

Gizmak nie może być 4 tyg młodszy niż założenie początkowe, bo to by musiał poważny wiek dwóch tygodni osiągnąć w chwili przejęcia

eeee, aż tak to nie... (chyba :roll:

) zgadzam się łaskawie na 4 tygodnie :mrgreen:

» Śro paź 01, 2008 12:49

Ale pikny Gizmak :love:

Nic Wam nie pomoge w rachubach wieku Gizmakowego, bo sie sama pogubiłam :spin2:

» Śro paź 01, 2008 12:52

kruszyna była z Gizmoli w chwili przejęcia - ale składane na karb niedossania mlekodajni

dopieroco wykiełkowane zompki , ostyre jak brzytwy, no to tydzień-półtora po przybyciu wprowadziłam mięcho, ze względu na taką sobie tolerancję felinemilka, zresztą paparazzi doniesli, że pozostałe rodzeństwo wcina cuś, co chwilę wcześniej było gołębiem... teraz myślę, że za wcześnie, za wsześnie...

» Śro paź 01, 2008 12:52

Georg-inia pisze:
Fri pisze:co to wieku: dostałam ją z instrukcją, że się dzika kotka okociła 6 lipca, czyli Gizmoń miał mieć 6 tygodni w chwili przejęcia...
jesli był 2-4 tygodnie młodszy jednak, to może nie tylko karłem nie jest ale i gupkiem też?! może rzeczywiście za młody był, żeby obsługę puszczania siura w kuwecie załapać, a nie za głupi, jak mu dotąd złe forumowe ciotki imputowały powszechnie? :twisted: pozostaje żywić nadzieję...

sobie wypluszam, ja nic takiego nie mówiłam

nic nie wiem, cobym pożyczała wypluszanie :twisted:

» Śro paź 01, 2008 13:02

widocznie bez wiedzy twojej w samoużyciu pojawiło się... :mrgreen:

goń! ścigaj! zastrzeż!

ja tam lubię sobie czasem powypluszać... :mrgreen:

» Śro paź 01, 2008 13:04

Fri pisze:widocznie bez wiedzy twojej w samoużyciu pojawiło się... goń! ścigaj! zastrzeż!

ja tam lubię sobie czasem powypluszać...

wypluszyłaś Pannę ŁysyNos z futra

» Śro paź 01, 2008 13:06

Pana Łapa Oblaźnięta Łysy Uch
wypluszmać
skanapy pod!
:mrgreen:

» Śro paź 01, 2008 13:07

jak to ciotki forumowe wyzywały? Toż to nieładnie zwalać!! :evil:

Ja pamientam, że to FRI wyzywała biednego, maleńkiego, straszniemałego Gizmaczunia od niehluja i brudasa!! :evil:

a to osesek był maleńki.....
no jak tak można......Fri - ucałuj Gizmacze uszy i przeproś

» Śro paź 01, 2008 13:14

magdaradek pisze:jak to ciotki forumowe wyzywały? Toż to nieładnie zwalać!!
Ja pamientam, że to FRI wyzywała biednego, maleńkiego, straszniemałego Gizmaczunia od niehluja i brudasa!!
a to osesek był maleńki.....
no jak tak można......Fri - ucałuj Gizmacze uszy i przeproś

dawno wycałowane, wzdłuszifszesz :mrgreen:

» Śro paź 01, 2008 13:19

Fri pisze:dawno wycałowane, wzdłuszifszesz

Na wszelki wypadek sprawdź, czy nie masz na ustach hodowli pieczarek :mrgreen:

II.Friduuu & Gizmacz Incorporated! Gryzou! :(

Kto przegląda forum