Oczywiście, trzymam kciuki za Stefanka.
Stefanku... weźże się w garść. Cioci Marysi nie można martwić...
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
justyna8585 pisze:Pani Maria nie chce mi podać dotychczasowych kosztów,jakie poniosła...Musicie mi pomóc...
Ja moge sie tylko domyślać, ile już to wszystko wyszło...ja mówiłam, że nie zostawie tak tego kotka...Nie może Pani za wszystko płacić...
czy jest tutaj bazarek?jesli nie chce pani wziąć ode mnie pieniędzy,to może wystawie coś na bazarek...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 153 gości