Parę pytań kociej mamy:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 29, 2008 17:53

z "misia" :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Wto wrz 30, 2008 18:11

Od 2 dni Gizmo gdy spi w lozku ssie kocyk.. Wczesniej tak nie robil. mruczy przy tym jak traktorek, gdy podstawiam mu nochala do buziaka to czasem chwyta go tez odruchem ssania. Czym to moze byc spowodowane? Brakuje mu matki? Przeciez on juz dawno je staly pokarm. Dlaczego ma odruch ssania?
[link=http://www.suwaczek.pl/][image noborder]http://www.suwaczek.pl/cache/eac1b196ae.png[/image][/link]

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

Post » Wto wrz 30, 2008 19:40

moze dlatego, ze to dzieciak jeszcze?nie mam pojecia, moje nie robia tego, ale pamietam, ze w jakims watku ktos pisal o tym tylko za cholere nie wiem w ktorym :conf:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Wto wrz 30, 2008 19:53

Dalam mu jeszcze dzisiaj butelke zeby troche pociumkal, bo pomyslalam ze moze od czasu do czasu chce, ale ssac jej nie chcial, gryzl i zlizywal mleko, ale nie ssal.. Nie wiem o co kaman :)
[link=http://www.suwaczek.pl/][image noborder]http://www.suwaczek.pl/cache/eac1b196ae.png[/image][/link]

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

Post » Wto wrz 30, 2008 20:05

moze ktos doswiadczony sie wypowie co to? :?
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Wto wrz 30, 2008 20:14

Nono, czekam na jakies rady, sugestie co to moze byc. Pozwalac kociakowi na ssanie kocyka czy nie? Tymczasem w oczekiwaniu ide spac :) Pozdrowienia :)
[link=http://www.suwaczek.pl/][image noborder]http://www.suwaczek.pl/cache/eac1b196ae.png[/image][/link]

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

Post » Wto wrz 30, 2008 20:17

Ajszus - to choroba sieroca, norma u maluchów wychowanych bez matki. Pchełenia też to miała na początku. Rada jest prosta - duuuuuuuuuużo czułości, miłości, kiziania, przytulania i zabawy. U mnie zadziałało szybko :)

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 30, 2008 20:25

ale po takim czasie by sie uaktywnila choroba sieroca?
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Wto wrz 30, 2008 20:48

agul-la pisze:ale po takim czasie by sie uaktywnila choroba sieroca?

może się czegoś wystraszył, albo coś się działo ważnego w domu i się poczuł trochę odsunięty? albo po prostu coś mu się śni? nie wiadomo, czasem tak po prostu jest, nawet w najbardziej kochających domkach, czasem zostaje do końca życia, zwłaszcza, jak nie ma w domu innych kotów, ale zwykle dodatkowa porcja kochania wystarcza, zwłaszcza w tym wieku :)

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 01, 2008 5:41

On to robi gdy nie spi, nie wiem, jesli to choroba sieroca to dlaczego nie chcial butelki? Wg mnie raczej wszystko jest normalnie, nic nowego sie nie wydarzylo w domu, kot nie mial zadnego stresu :) A kizianka ma tyle ile sam chce, nie biore go na sile - sam decyduje kiedy bedzie miziany :) I ma tego tyle ile sam zadecyduje - jak zwiewa z kolan i leci sie bawic to nie biore go na sile :) Zreszta to i tak byloby niemozliwe, bo by sie wyrwal i jeszcze w dodatku strzelil focha :P Ten kocyk od zawsze byl jego ulubionym - ja pod nim spie, razem z Gizmem zreszta (spi ze mna na lozku). Dzisiejszej nocy go nie ssal, ale ciekawi mnie to wczorajsze i przedwczorajsze zachowanie..
[link=http://www.suwaczek.pl/][image noborder]http://www.suwaczek.pl/cache/eac1b196ae.png[/image][/link]

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

Post » Śro paź 01, 2008 7:08

Nasza Mruffinka załapała chorobę sieroca jak była chyba z 6-miesięcznym podlotem-śmigawą. Teraz jest 3-letnią dostojną, nieco zaokrągloną panią i jedyne, co przez ten czas udało mi się z nią wynegocjować (bo ciumka moje ubrania znajdujące się na mnie, nic i nikogo innego), to zasada, że ciumkamy tylko na leżąco w łóżku, jak już śpimy. Wtedy ja przysypiam i nie przeszkadza mi zaśliniona kołdra ;). Niestety, czasem się dziewczynka zapomni i lezie ciumkać tanitę, ale zostaje zazwyczaj zrzucona z wściekłym okrzykiem, więc cichutko wraca ciumkolić do mnie ;). Nauczyła się, ze nie wolno ciumkac jak się siedzi u mnie na kolanach a ja pracuję - ale to wymagało paru tygodni regularnego i dość brutalnego zrzucania jej z kolan, jak tylko zaczynała. Bystra jest - na swój sposób :roll: - to pojęła ;)

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Śro paź 01, 2008 9:06

moje kociaki też ciumkają. To kocie sierotki i tak tłumaczę ich zachowanie. Cypisek ciumka skrawek ubranka najczęściej pod pachą, a Rysio ciumka.....ucho! albo szyję (mam urocze malinki :? )....
robią to tylko, gdy są śpiące - usypiają się w ten sposób :) moje kochane pieszczoszki :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro paź 01, 2008 14:55

a kluska lubi wylizac mi twarz, szczegolnie jesli wczesniej wyczyscila podogonie rysia :lol: widocznie dla niej moja twarz i jego tylek to to samo :wink: :lol:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Śro paź 01, 2008 15:09

Dobrze - ciumka i Gizmo i inne kociaki, ale nadal nie wiemy - dlaczego?:P
[link=http://www.suwaczek.pl/][image noborder]http://www.suwaczek.pl/cache/eac1b196ae.png[/image][/link]

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

Post » Śro paź 01, 2008 15:16

NO żeby sie dopieścić. I zarówno Twój Gizmuś i moje kocięta to zwierzaki, które zbyt wcześnie straciły mamusię :(
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 103 gości