Ja śmiem twierdzić, że ten paskudnik przeżyje i Marylę i jej koty. Rude to wredne. A Fisia urok to jego wredota.
Wszystkiego najlepszego wredoto Fisiu. I daj żyć Maryli rękom i kotom. I 100 lat.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Maryla pisze:wetka wczoraj orzekła ze z Fisiem jest ok, temp. prawidłowa
tylko oczka pokropimy przez tydzien jeszcze
ale wymacała mu mała nerke wiec mamy zrobic badanie moczu
no to zrobimy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 79 gości