
Kozak rośnie jak na drożdżach, łapki mu się wydłużają, a i odpadł mu martwy kawałek ucha. Teraz już prosta droga do wyleczenia.
Dzisiaj robimy polowanie z aparatem, to może foty będą.
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
anastasia pisze:Dajemy radęale dziękuje za pamięć.
Kozak ściska wieczorowo![]()
Strasznie ciężko robi się zdjęcia małym czarnym diabełkom.
anastasia pisze:Przepraszam za tą ciszę ale przegraliśmy wczoraj walkę z naszym nowym malcem:((
Wszystkim wiernym cioteczkom wklejam zdjęcia Kozaka z Willmą z solarium![]()
Maluch rośnie jak na drożdżach i pięknieje. Jeszcze tylko futerko zarośnie i fruuu, można szukać domku. Ale muszę się też poskarżyć, maluch wspina się nam po nogach, drzewo sobie z nas zrobiłi mruczy w nocy tak głośno, że budzi człowieka i trza go miziać
to może ktoś chce??
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości