Pysia & Haker story 4

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon wrz 29, 2008 9:38

Uff, udało się pokonać biurokrację NFZ. To wyczyn nie mały.
Mama moja od dzisaj w szpitalu.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon wrz 29, 2008 9:44

Trzymam kciuki!
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67149
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon wrz 29, 2008 10:09

Witam Hakera Nadrapakowego i Śpiącą Królewnę :wink:
Fajne fotencje :D
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27193
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon wrz 29, 2008 10:39

:ok:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pon wrz 29, 2008 11:17

Witam się :D
Z mamą coś poważnego?

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 29, 2008 11:23

Mruuudobry :) Haniu, powiedz Hakerkowi, że Festiwal już się skończył :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 29, 2008 13:02

Nelly pisze:Witam się :D
Z mamą coś poważnego?

Trudno powiedzieć, ale raczej tak, bo i wiek i inne taki. Moja mama to ciężki przypadek bo ona wie co jej jest i się może sama leczyć. Najgorzej jak lekarz choruje :roll:. Na szczęście teraz nie leży w swoim szpitalu .
Najlepszy tekst puścił mój tata pracujący emeryty. Mnie od środy przez tydzień mnie nie ma ja przecież pracuję - musisz zorganizować sobie jakoś opiekę na mamą. Jestem jedynaczką, w niedziele kończę zajęcia o 12.40 a o 14.20 mam pociąg do Berlina - jadę na konferencję.
Ale to przecież ja po czwartkowo- piątkowych utratach przytomności przez mamę zrobiłam akcję, że musi być w szpitalu i mieć szczegółowe badania.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon wrz 29, 2008 13:03

MaryLux pisze:Mruuudobry :) Haniu, powiedz Hakerkowi, że Festiwal już się skończył :)

Ale on nie zna pojęcia koniec :evil:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon wrz 29, 2008 13:13

Hannah12 pisze:
MaryLux pisze:Mruuudobry :) Haniu, powiedz Hakerkowi, że Festiwal już się skończył :)

Ale on nie zna pojęcia koniec :evil:

Dlaczego :?: Koniecznie musisz nadrobić ten brak w edukacji :!:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 29, 2008 13:22

Hannah12 pisze:
Nelly pisze:Witam się :D
Z mamą coś poważnego?

Trudno powiedzieć, ale raczej tak, bo i wiek i inne taki. Moja mama to ciężki przypadek bo ona wie co jej jest i się może sama leczyć. Najgorzej jak lekarz choruje :roll:. Na szczęście teraz nie leży w swoim szpitalu .
Najlepszy tekst puścił mój tata pracujący emeryty. Mnie od środy przez tydzień mnie nie ma ja przecież pracuję - musisz zorganizować sobie jakoś opiekę na mamą. Jestem jedynaczką, w niedziele kończę zajęcia o 12.40 a o 14.20 mam pociąg do Berlina - jadę na konferencję.
Ale to przecież ja po czwartkowo- piątkowych utratach przytomności przez mamę zrobiłam akcję, że musi być w szpitalu i mieć szczegółowe badania.


Jak jesteś sama w opiece nad rodzicami, to nie
zazdroszczę :( Smutne to jak rodzice się tak już naprawdę starzeją i zaczynają niedomagać. Wiem po sobie. Z tym, że my jesteśmy trzy (siostry) to zawsze łatwiej o wiele.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon wrz 29, 2008 17:10

MaryLux pisze:
Hannah12 pisze:
MaryLux pisze:Mruuudobry :) Haniu, powiedz Hakerkowi, że Festiwal już się skończył :)

Ale on nie zna pojęcia koniec :evil:

Dlaczego :?: Koniecznie musisz nadrobić ten brak w edukacji :!:

On ma dużo braków w edukacji. Ja oraz mój nie mamy talentu dydaktycznego. Haker nie zna też pojęć nie wolno, poczekaj itp.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon wrz 29, 2008 17:15

Hanno, kciuki gigantyczne!

Ja przezylam, wiesz co...
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67149
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon wrz 29, 2008 17:31

Dorota pisze:Hanno, kciuki gigantyczne!

Ja przezylam, wiesz co...

Dzięki Doroto.
Wiem.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon wrz 29, 2008 19:02

Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon wrz 29, 2008 19:04

Haniu, dasz sobie rade, ja tez mialam mame ciezko chora ale mam jeszcze siostre i ojca- podzielilismy sie obowiazkami i mam do ostatnich swoich dni miala opieke non stop, bedzie dobrze
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 1300 gości