(KRK) PILNIE DOM DLA KICI Z../PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 26, 2008 9:50

Gozdziku :( czy ktos cie pokocha???????

Obrazek
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt wrz 26, 2008 13:40

Goździku, trzymaj się!
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt wrz 26, 2008 17:32

po ratunek dla Goździka :(
Obrazek
tornado w Alabamie;P

Blond Tornado

 
Posty: 5322
Od: Pon cze 13, 2005 1:29
Lokalizacja: Poznań/ Birmingham

Post » Pt wrz 26, 2008 22:06

Kotki nam spadaja :( Gozdzik konkretnie leci na łeb, na szyje :cry:

A Tosia dalej smarka, ma lekka anemie, nie wiem czy podawac dalej antybiotyk jak skoncze synolux w niedziele, nie chce ja antybiotykami faszerowac za bardzo, moze jakies witaminki albo wzmacniacze, macie pomysła :lol: ?????

I ciagle sie lize, czy grzyb swedzi??? Bo dzisiaj powiedziala mi jakas wetka, ze nie :roll:
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt wrz 26, 2008 23:03

catalina, zerknij do mojego wątku na KŁ - "oddam leki" - i pomyśl, czy nie przyda Ci się scanomune albo probiotyk dla Tosi.
Do tego antybiotyku dajesz jej coś osłonowego, np. lakcid?



I błagam, niech ktoś weźmie Goździka, zanim i dla niego będzie za późno...
Ja nie jestem w stanie :(

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Sob wrz 27, 2008 9:56

do góry.ratunek dla Goździczka potrzebny!
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Sob wrz 27, 2008 12:01

Pewne bardzo kochane forumowiczki zasponsoruja tymczasik dla Gozdzika, blagamy niek tylko sie znajdzie taki :roll:
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob wrz 27, 2008 18:25

A propos podwórkowej rodzinki:

Mama i dwa kociaki bezpieczne, pojechaly do Kingi, łapanka przebiegła sprawnie, mamusie nawet wepchnelam do transporterka bezposrednio, a malce niezrazone jej wyciem weszly do klatki za jedzonkiem :lol:
Moze obedzie sie bez kartonow, sa raczej zdziwione niz wystraszone, mysle , ze da sie je zresocjalizowac, mamunia miziasta baaaardzo, czekamy na fotki :dance:

jak ja lubie jak tak sprawnie akcja przebiega :lol:
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob wrz 27, 2008 18:42

Tutaj też się przypomnę ;)

Bazarek dla biedaków wyciąganych przez catalinę z krakowskiego schronu jest tutaj http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=81673


Można nabyć srebrną biżuterię, ofiarowaną przez nową Dużą Świrka/Tygryska 8)

Zapraszam!

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Sob wrz 27, 2008 22:02

A pieniazki sie przydadza, znowu trzy powyzsze gęby do wyzywienia na tymczasie u kinya :( ale warto, koteczka jest szczesliwa, ze znowu ma dom :)
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 28, 2008 9:47

do góry
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Nie wrz 28, 2008 12:27

Tosiunia :)

ObrazekObrazek

Tosiunia powoli zdobywa przyjaciół :D (na zdj. z Tontinem)


ObrazekObrazek
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 28, 2008 18:28

To byla intensywna niedziela. Zaczne od tego, ze nie zgadałysmy sie z Dorota i ona z wszystkim manelami, czyli plecakiem i walizka czekała na przystanku, do tego miała koszyk z zamiarem na kota, a w takim koszyku to ja swinki morskie przenosze :lol: wiec musialam leciec kupowac transporter, na szczescie zoolog niedaleko otwarty byl. Nastepnie z tym wszystkim potoczylysmy sie do schronu. No i tradycyjnie na wejsciu stanełam przed znanym dylematem, który biedniejszy??? :( Gozdzik byl akurat na wybiegu, zwlekał z przyjsciem, kucnełam i podszedl Maciek, wladowal mi sie na kolana, wcisnal łepek pod pache jakby chcial powiedziec, beze mnie nie wyjdziecie. I wtedy poczulam to wychudzone ciałko, nigdy tak chudego kota nie dotykałam, moze poza Czesiem, kregoslup na wierzchu, wszystkie zebra mozna policzyc, ja nie wiem jak ten staruszek tam egzystowal, chyba tylko jadl na tyle aby nie umrzec. Ma kamien na zebach, zapalenie dziasel, kk, oko z bielmem i ropa. Obraz nedzy i rozpaczy. Przywieziony przez osobe prywatna w sierpniu................ Jutro Dorota pojdzie z nim do weta, bardzo bym prosila atrophy o skontaktowanie sie z nia , numer podam na pw i zabranie do naprawde dobrego weta, Mackowi trzeba zrobic pełne badania, to bedzie długa i zmudna praca ale warto jest kochany.
Odrazu bardzo prosze o wsparcie finansowe dla Macka, na pewno bedzie potrzebne. Oto on:

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek

ObrazekObrazek
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 28, 2008 19:05

Dorwałam się na moment do kompa :wink: Bardzo się ciesżę, że ten biedak pojechał; w sprawie Gożdzika zadzwonię do Ciebie jutro wieczorkiem, będę sama w domu. Zobaczymy jak przebiegnie wizyta u weta z rodzinką z Alei
Obrazek Obrazek

Kinya

 
Posty: 2681
Od: Śro mar 19, 2008 13:08
Lokalizacja: Kraków/Wieliczka

Post » Nie wrz 28, 2008 20:11

Krótkie podsumowanie finansowe, ostatnio w baku byłam w poniedziałek, wtedy pieniazki dotarły od:

Bungo - 200zl z Czesiowego konta
Pamir - 100 zł
i bazarek czesiowy : XAgaX 10zl
lentilki: 20 zl
joako : 10 zl

Razem zatem było 340 zl, a wydatki nastepujace:

130zl : wizyta z Tosia, badania krwi + lekarstwa
40zl utrzymanie jedzeniowe przez tydzien, RC puszeczki ''wzmacniacze''
10 zl: płyn na grzybice
40 zl : wyprawka w postaci karmy dla złapanych przeze mnie trzech kotow z soboty ktore sa na tymczasie u kinya
20 zl : wyprawka jedzeniowa dla Macka
65 zl : transporter, byl niestety konieczny, Dorotka jak pisalam dysponowala nieduzym koszykiem

Razem 305 zł

Jutro podejde do banku, jeszcze jakis bazarek sie skonczyl albo i dwa.
Dziekuje i nadal usmiecham sie szeroko o wsparcie, zobaczymy na dniach jak bedzie wygladac sprawa z Mackiem, wg. mnie nadaje sie do calkowitej renowacji i oby sie udało!!!!!
Obrazek
Obrazek

catalina

 
Posty: 1528
Od: Sob kwi 16, 2005 10:31
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 65 gości