K-ów,kolejne chore maluszki wzięte ze schronu,umierają nam:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 28, 2008 13:58

sprawa zupełnie przyziemna, czy jak jest 100 strona to nie trzeba zamknąć wątku?

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 28, 2008 14:00

Piekne malenstwo ... szkoda ..
podziekowania dla Toszy i Pieczarki, ze otoczyly go opieka
zo
ps - poprawilam, bo jakas pomylka personalna sie wkradla ..

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 28, 2008 14:07

Tweety pisze:sprawa zupełnie przyziemna, czy jak jest 100 strona to nie trzeba zamknąć wątku?

Mozna, ale sie nie musi... chyba ze Modowie naprawde wymagaja ..
w kazdym razie warto najpierw zalozyc kolejna czesc.
Strasznie szybko dotupalyscie do tej setki :)
Rysiaczki pozdrawiaja niedzielnie (mrucza i wywalaja kolka do gory,
tylko Platynka syczy - troszeczke)
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 28, 2008 14:37

catalina pisze:
Tweety pisze:
ogocha pisze:Kosma, na razie nie dam rady nic wziąć bo jestem jeszcze przed przeprowadzką a potem - kto wie :wink:

Biedna Nora :( Mam nadzieję, że sie jednak pozbiera i bedzie z nia ok. Ten ogonek jest złamany czy jakos bardzo uszkodzony, ze amputacja jest potrzebna? Może to było w wątku ale mi umknęło...

Cudny Filuś [']
Tak nieśmiało zapytam - czy zastanawiacie się nad sekcją żeby potwierdzić lub wykluczyć pp (jeśli rzecz jasna w takich przypadkach sekcja mogłaby udzielić odpowiedzi na pytanie co było przyczyną, że maluszek odszedł)?


ogonek jest martwy na całej długości, on po prostu usechł, zwija się w każdą stronę jak sznurek. W tym momencie bardziej jej przeszkadza gdyż jak gdzieś nim zahaczy albo przydepnie to robi sobie krzywdę.

A Filuś nie był wzięty z kwarantanny?a może ja mylę z innym ogonkiem :oops:


Nie, Filus byl z magazynu , gdzie sa kocieta chore na KK. Tam ciagle nowe dokladaja, jesli to pp, to one wszystkie poumieraja


chryste panie, jest ich tam jeszcze 16 plus te trzy maleństwa z wczoraj... :(

Nora jakos sobie radzi powolutku - jakos mi tak lepiej wygłada. Trochę płacze, chyba z bólu, pierwsze poranne oczyszczanie przecierpiała bardzo spokojnie, za to leku do buzi nie da wsadzić.

cudna jest i bardzo kochana, nawet mój TŻ, ten zły :D, chodzi i ciagle tylko "jaaaki Kooot" !!
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Nie wrz 28, 2008 15:04

bo Nora jest naprawdę pięknym kotem a będzie .... nieziemskim, nawet bez ogonka :1luvu:
Ostatnio edytowano Nie wrz 28, 2008 15:22 przez Tweety, łącznie edytowano 1 raz

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 28, 2008 15:19

Kosma_shiva, czym karmisz Norę?

Na wszelki wypadek, bo może nie znasz, mogę Ci polecić RC Recovery http://www.kuchniapupila.pl/diety_weter ... 1163584644
Wetka mi poleciła jako alternatywę dla conva (dla kotów, które np. convem plują) - recovery jest mięsne i ma apetyczny zapach, konsystencja - trochę rzadsze od gerberka, po dodaniu odrobiny wody przechodzi przez strzykawkę, nadaje się też do karmienia sondą. Drogie niestety - cena małego opakowania (100g) u mojej wetki - 6,5, ale to wysokokaloryczna i wartościowa karma.

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Nie wrz 28, 2008 15:30

Kocięta z kk dostają na wejściu surowicę. Codziennie kroplówę i zastrzyki (antywir + antybiotyk). Dziś kichały wszystkie jak jeden mąż i jak im się całe paskudztwo rozrzedziło to zaczeły brykać, no ale rano znowu całe towarzystwo osowiałe i zasmarkane. A nie ma jak rozdzielić technicznie tych lepiej wyglądających czy nowych od tych ,które tam czują się najgorzej, bo nie ma ich już gdzie przenieść. Błędne koło

. Dwie dziewczyniki wyglądają dzis trochę lepiej niz po przyjęciu - ale też niewiadomo jak długo :( . A trzecia, chyba najbardziej dzika jest od wczoraj w dziale ozdrowieńców i bardzo chciałam ją wydać zanim znowu coś wtórnie złapie i wróci do sióstr. Nikt niestety nie był chętny dziś bo..."taka jakaś przybrudzona" i "nie taka ładna". Każdy chce tylko te naśliczniejsze i nigdy chorych lub po chorobie, żeby nie jeździć codzienie na zastrzyki.

A Nora ma kupę sraczkowatą? bo wczoraj miała coś takiego zbitego i cienkiego i tak mi się skojarzyło jakby ta kupa musiała się przeciskać przez jakieś zwężenie. może jakiś uraz w obrębie jelit, może dlatego coś ja boli przy podtrzymywaniu za brzuszek

Tunisia

 
Posty: 1878
Od: Czw wrz 25, 2008 20:05
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 28, 2008 16:06

Nora dostała lactulosum , bo zalegały jej tam kamienie kałowe, dzisiaj już chyba lepiej, przynajmniej takie mam wieści via phone od Kosmy

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 28, 2008 16:28

Trzymam palce za kotunię!
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 28, 2008 17:54

Miuti pisze:Trzymam palce za kotunię!


dziękuję bardzo Tobie i wszystkim innym, za kciuki i porady,
ja to sie cieszę, że ona w ogóle się podnosi i cokolwiek je.

Dostaje RC Kitten suche - bardzo jej smakuje. Oraz morke animonda do tego sypie 1/3 łyżeczki convalescensa w proszku.
Mam jeszcze Calo-pet - mogę jej to podawać.
Na rzie niestety nie ma wyników zbytnich "kupkowych" po podaniu Lactulosum.
Chodzi co moment na kuwetkę, ale tylko kilka kropel kupki wyszło - w wiekszości oczywiście ponogach... :(
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Nie wrz 28, 2008 18:03

Kosma_shiva, sucha karma NIE jest dobra dla kotów, zwłaszcza kotów w takim stanie, jak Nora.
Może daj jej conva rozrobionego na gęsto, albo gotowanego kurczaka z marchewką (łagodzi biegunkę)?
A najlepiej gerberka albo RC Recovery, o którym Ci pisałam, ale pewnie nie masz pod ręką.

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Nie wrz 28, 2008 18:05

aha, conva możne jeszcze rozrobić z siemieniem lnianym, bardzo dobrze reguluje pracę jelit i kupki.
Ale to raczej przez strzykawkę trzeba będzie podać.

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

Post » Nie wrz 28, 2008 18:22

sanna-ho pisze:Kosma_shiva, sucha karma NIE jest dobra dla kotów, zwłaszcza kotów w takim stanie, jak Nora.
Może daj jej conva rozrobionego na gęsto, albo gotowanego kurczaka z marchewką (łagodzi biegunkę)?
A najlepiej gerberka albo RC Recovery, o którym Ci pisałam, ale pewnie nie masz pod ręką.


nie nie mam pod ręką, a w sumie to nam chodzi teraz o to, by ona miała biegunkę :!:

A dlaczego sucha nie jest dobra :?:
Postawiłam i suchą i mokrą. Wybiera raczej suchą.
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Nie wrz 28, 2008 18:24

sanna-ho pisze:aha, conva możne jeszcze rozrobić z siemieniem lnianym, bardzo dobrze reguluje pracę jelit i kupki.
Ale to raczej przez strzykawkę trzeba będzie podać.


o strzykawce to wolę nie myśleć. aż strach :twisted:
Obrazek

kosma_shiva

 
Posty: 3109
Od: Czw lip 03, 2008 16:56
Lokalizacja: Kraków, (Sanok)

Post » Nie wrz 28, 2008 18:30

kosma_shiva pisze:
sanna-ho pisze:Kosma_shiva, sucha karma NIE jest dobra dla kotów, zwłaszcza kotów w takim stanie, jak Nora.
Może daj jej conva rozrobionego na gęsto, albo gotowanego kurczaka z marchewką (łagodzi biegunkę)?
A najlepiej gerberka albo RC Recovery, o którym Ci pisałam, ale pewnie nie masz pod ręką.


nie nie mam pod ręką, a w sumie to nam chodzi teraz o to, by ona miała biegunkę :!:

A dlaczego sucha nie jest dobra :?:
Postawiłam i suchą i mokrą. Wybiera raczej suchą.


to zabierz suchą, bo będzie gorzej.

Jak będę miała chwilę, znajdę Ci informacje o suchej, dlaczego jest zła, i podeślę. Teraz nie mam jak.

A z tą biegunką - to tez nie tak, "żeby miała". Ma usunąć "kamienie kalowe", tak? to nie znaczy, że trzeba ją przy okazji odwadniać i osłabiać.

Spróbuj może z tym convem z siemieniem lnianym. Mnie się raz trafił kot, który to uwielbiał i sam pił. Na pewno nie zaszkodzi, a może tylko pomóc.
A jak nie będzie chciała - sam conv.
Albo chociaż samo mokre.
Albo surowy kurczak...

sanna-ho

 
Posty: 7530
Od: Wto sie 28, 2007 13:41

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 793 gości