Parę pytań kociej mamy:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 27, 2008 7:47

agul-la pisze:no jaka zmiana, jakie oczyska wielkie :D piekny :D


Oczyska jak oczyska - uszy ma coraz większe, jak nietoperz :P
[link=http://www.suwaczek.pl/][image noborder]http://www.suwaczek.pl/cache/eac1b196ae.png[/image][/link]

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

Post » Sob wrz 27, 2008 20:28

Pięęekny :)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Sob wrz 27, 2008 20:32

bo to gacek :lol:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Nie wrz 28, 2008 8:48

Sihaja pisze:Pięęekny :)

Dziekujemy, dziekujemy, i wszystkie cioteczki szorstkim jezorkiem calujemy :)
[link=http://www.suwaczek.pl/][image noborder]http://www.suwaczek.pl/cache/eac1b196ae.png[/image][/link]

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

Post » Nie wrz 28, 2008 15:31

bylas juz na szczepieniu? jak gizmo to zniosl?
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Nie wrz 28, 2008 16:44

agul-la pisze:bylas juz na szczepieniu? jak gizmo to zniosl?

niestety dopiero jutro - nie mialam samochodu :( Mam nadzieje ze bedzie dobrze :)
[link=http://www.suwaczek.pl/][image noborder]http://www.suwaczek.pl/cache/eac1b196ae.png[/image][/link]

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

Post » Nie wrz 28, 2008 16:53

Na co wet powinien zaszcepic kotka?
[link=http://www.suwaczek.pl/][image noborder]http://www.suwaczek.pl/cache/eac1b196ae.png[/image][/link]

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

Post » Nie wrz 28, 2008 16:55

a wet nie wie?
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Nie wrz 28, 2008 17:14

kochana, nie stresuj się, wet napewno wie, podaje się kompleksową szczepionkę na wiele schorzeń na raz. Można tylko wybrać wersję rozszerzoną, dla kotów wychodzących/mających kontakt z innymi (zwłaszcza wolno żyjącymi lub wychodzącymi) kotami lub dla niewychodzących :)

tu szczegóły:
http://www.vetserwis.pl/szczepienia_kot.html

http://artykuly.animalia.pl/artykuly.php?id=64&page=1

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 28, 2008 17:23

vadee pisze:kochana, nie stresuj się, wet napewno wie, podaje się kompleksową szczepionkę na wiele schorzeń na raz. Można tylko wybrać wersję rozszerzoną, dla kotów wychodzących/mających kontakt z innymi (zwłaszcza wolno żyjącymi lub wychodzącymi) kotami lub dla niewychodzących :)

tu szczegóły:
http://www.vetserwis.pl/szczepienia_kot.html

http://artykuly.animalia.pl/artykuly.php?id=64&page=1


Ja przyuczam kociaka do chodzenia na smyczy- oczywiscie narazie po domu, bo kiedys, w przyszlosci chce go wyprowadzac na podworko :) wiec pewnie poprosze weta o wersje rozszerzona :) Kolezanka ma 5 malych kociakow - ja odrobaczam Gizma u weta, ale czy mozna to wykonywac samodzielnie w domu? Nie ma czym przetransportowac kociakow - mieszka na wsi. Przypuscmy ze by poszla do tego weta jak bedzie po pracy (pracuje w moim miescie) i wziela jakis specyfik od niego czy kupila w zoologicznym - to nie byloby niebezpieczne dla kociakow?

Czyli - narazie czeka go szczepienie przeciw kociemu katarowi + penlukopenii. Narazie kot nie wychodzxi na podworko - ale w przyszlosci bedzie na smyczy, czy musze wiec teraz szczepic go przeciw wsciekliznie i bialaczce? Bedzie mieszkal na wsi, a tam sa inne koty - on bedzie oczywiscie domowy, ale wiadomo, koty innych wlascicieli sie moga paletac czasem po podworku..
Ostatnio edytowano Nie wrz 28, 2008 17:31 przez ajszus, łącznie edytowano 1 raz
[link=http://www.suwaczek.pl/][image noborder]http://www.suwaczek.pl/cache/eac1b196ae.png[/image][/link]

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

Post » Nie wrz 28, 2008 17:27

można, jak pójdzie do weta, poda ich wagę, wiek itp., to powinien jej coś dać do samodzielnego podania :)

aha i poczytaj sobie o szczepieniu na białaczkę (inna niż ludzka) i zastanów, czy napewno chcesz to szczepienie - duże ryzyko nowotworu w miejscu zastrzyku, nie wiem, czy jest niezbędny kotu wychodzącemu na smyczy, lepiej dopytaj weta.

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 28, 2008 17:40

vadee pisze:można, jak pójdzie do weta, poda ich wagę, wiek itp., to powinien jej coś dać do samodzielnego podania :)

aha i poczytaj sobie o szczepieniu na białaczkę (inna niż ludzka) i zastanów, czy napewno chcesz to szczepienie - duże ryzyko nowotworu w miejscu zastrzyku, nie wiem, czy jest niezbędny kotu wychodzącemu na smyczy, lepiej dopytaj weta.


Aha :) Dobrze, dopytam :) Dzieki za pomoc. Zastanawia mnie tylko czy ona ma taka wage do zwazenia kociat, ja w domu mam tylako taka do powieszenia na haczyku w reklamowce, ale przeciez nie dam jej zeby kota w reklamowke wsadzala. I zastanmawialam sie ostatnio - to chyba niesie jekies ryzyko wozenie kociaka na odrobaczanie do weta gdy nie byl szczepiony:P
[link=http://www.suwaczek.pl/][image noborder]http://www.suwaczek.pl/cache/eac1b196ae.png[/image][/link]

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

Post » Nie wrz 28, 2008 17:53

w sumie zawsze wozi się kocięta nie szczepione na pierwsze szczepienie czy odrobaczenie. Nie powinna wypuszczać kociąt z transporterka by samodzielnie zwiedzały lecznicę, mogłyby załapać jakiegoś wirusa. Wet powinien odkazić stół po poprzednim pacjencie, by nie dopuścić do rozpowszechniania się zarazków. Po zważeniu może je odrobaczyć, lub dać specyfik do domu. Np. pastę Venthmint lub tabletki. Pastę łatwiej podać, ponadto wiele kotów lubi jej smak :)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 29, 2008 14:23

Nie uwierzycie co Gizmo zrobił, sama nie wiem jak :P Na wersalce lezaly na takiej tacce zafoliowane faworki. byly w dodatku w reklamowce jednorazowej:) Gizmo zniknal. Zaniepokojona - siedzac w drugim pokoju, tym ze jest tak cicho przez 10 min poszlam go poszukac. Wiecie co robil? Siedzial przy wyciagnietych z torebki faworkach, nie wiem jakim cudem je wyciagnal z tej folii - pewnie pazurami, i jak gdyby nigdy nic ze smakiem je zajadal :P Spojrzal na mnie z wielkim wyrzutem gdy mu je zabralam :P Czy to moze mu zaszkodzic? Nie wiem ile tego zjadl.. Ale mam kota inteligentna bestie :P
Druga opowiesc:
W piatek pozniej wrocilam do domu z pracy - moj pies nie wyrobil tego opoznienia i nawalil mi na srodek pokoju wielkie kupsko. Wiecie czym bylo ono zakryte? Zwirkiem 8O Widocznie kot (psa to raczej o to nie podejrzewam) musial je zakryc tym zwirkiem, po wczesniejszym wyniesieniu go jakims cudem z kuwety :P

Szok 8O 8O 8O
[link=http://www.suwaczek.pl/][image noborder]http://www.suwaczek.pl/cache/eac1b196ae.png[/image][/link]

ajszus

 
Posty: 1807
Od: Nie sie 03, 2008 11:24
Lokalizacja: Olecko

Post » Pon wrz 29, 2008 14:39

Ale się uśmiałam :ryk: on jest niesamowity!!!!
Stwierdził, że pomoże temu niechlujowi ;) psu posprzątać, no bo jak można tak kupsko zostawić i nie zakopać, hihihihi!!!! Jeszcze Twoją suczkę nauczy, żeby do kuwety się załatiwała ;)

jest bardzo mądrym kotkiem
Co do faworków, to obserwuj...najwyżej kupka będzie nieładna albo się wyrzyga...przynajmniej będziesz wiedziała po czym ;)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 93 gości