Więc postanowiłam napisać też tutaj...
No więc, w moim ogródku są 2 kocięta które szukają domku przed zimą... ur. się 23.08
Chłopczyk (tak na moje oko
) jest caaaały rudy w prążki 
Garfield nic dodać nic ująć... choć jest strachliwy ale lubi się głaskać... (jego znalazłam jak miał 2 tygodnie na środku drogi... przejechałaby go sąsiadka... ale na szczęście po przystawieniu do matki karmi go dalej...)
Kotka (Irka- ma rudy irokez na łebku
) uwielbia się głaskać i być w centrum uwagi... Wtedy jak znalazłam rudego ona siedziała w miejscu, gdzie stara kotka się okociła... było to pod garażem na budowie, więc przetransportowałam i ją do siebie...
Kotki są jeszcze pod opieką mamy kotki
która ma świetny charakter....
Mam nadzieję, że kociaczki znajdą domek...
