Bez Ciebie gasnę - Jack w szafie. Kocham Jacka a on ma DOM!!

[ruru]

SCANOMUNE I NIE STRESOWAĆ
BĘDZIE DOBRZE
JUŻ JEST

[mokkunia]

Jack wczoraj. Nastroszył się tak, że wygląda jak kula a nie kot z niedowagą


I sprzed chwilki, bo teraz właśnie trwa toaleta wieczorna


Oczko mamy takie sobie, jutro idziemy po receptę na kropelki. Nosek czysty dziś.
Za to dziś znowu na wycieraczce przed kuwetą były siuśki. Żebym miała pewność, że to Jacka pobrałabym to strzykawką i zanosiła do labu do badania.
Od wczoraj stoi odkryta kuweta ze żwirkiem drenianym ku uciesze całej kociej bandy

Wiecie co, Jack wstydniś jest. Odkąd jest u mnie widziałam go dosłownie 3 razy w kuwecie.

[Anka]

No, subtelny kawaler

A na zdjęciach cudny jest

[Anka]

Aha, Aniu, czy Ty widzisz, że od paru godzin masz pw ode mnie w skrzynce?

[goska_bs]

Jack wczoraj. Nastroszył się tak, że wygląda jak kula a nie kot z niedowagą

Wyglada cudnie
A wg Ciebie kazdy kot o posturze innej niz Bunia ma niedowage

[magdaradek]

ale Jack ma niedowagę poza tym pod palcami było czuć kosteczki, on i tak przytył u Mokkuni, ale jeszcze mu brakuje

ale wygląda ślicznie

[Georg-inia]

Wyglada cudnie
A wg Ciebie kazdy kot o posturze innej niz Bunia ma niedowage

co racja, to racja

[mokkunia]

Cioteczka Inga, może by Cioteczka do nas wpadła co? I powiedziała co myśli o zmianach jakie zaszły w Jacku przez niecałe 2tyg. Bo jestem szczerze ciekawa. Wydaje mi się, że widać, że przybrał, ale dziwny jak był tak jest

[Georg-inia]

Cioteczka Inga, może by Cioteczka do nas wpadła co? I powiedziała co myśli o zmianach jakie zaszły w Jacku przez niecałe 2tyg. Bo jestem szczerze ciekawa. Wydaje mi się, że widać, że przybrał, ale dziwny jak był tak jest

by wpadła, tylko kiedy ciągle mam na głowie koty Renaty i Niuńkowe zastrzyki... ale sie postaram

[gosiaa]

by wpadła, tylko kiedy ciągle mam na głowie koty Renaty i Niuńkowe zastrzyki... ale sie postaram

Oj to potrzebna wielka głowa a z tego co kojarzę to Twoja Inga jest zdecydowanie normalnych rozmiarów

[Georg-inia]

by wpadła, tylko kiedy ciągle mam na głowie koty Renaty i Niuńkowe zastrzyki... ale sie postaram

Oj to potrzebna wielka głowa a z tego co kojarzę to Twoja Inga jest zdecydowanie normalnych rozmiarów

dziś akurat mam łeb sześć na dziewięć bo mnie boli okropniaście...

[mokkunia]

by wpadła, tylko kiedy ciągle mam na głowie koty Renaty i Niuńkowe zastrzyki... ale sie postaram

Oj to potrzebna wielka głowa a z tego co kojarzę to Twoja Inga jest zdecydowanie normalnych rozmiarów

dziś akurat mam łeb sześć na dziewięć bo mnie boli okropniaście...

to może dziś? jak taki duży łeb to i Jack się zmieści

[jerzykowka]

Hej, hej! Wrocilam z urlopu i nadrabiam zaleglosci- wreszcie udalo mi sie doczytac historie Jacka. I kiedy czytam taka historie ( i jeszcze kilka innych u dziewczyn) to... No, chyba brak mi slow, a to rzadko sie zdarza Na przemian placze i usmiecham sie i juz wcale nie zaluje, ze urlop sie skonczyl Droga Mokkunio
Jack jest cudny tak jak to, co dla niego zrobilas!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A teraz zalaczam kciuki z calych sil!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[gosiaa]

A co to żadnych wieści od Jack'a wczoraj nie było?

[mokkunia]

A co to żadnych wieści od Jack'a wczoraj nie było?

Niestety, bo mnie zmogło choróbsko, wróciłam z pracy, padłam i wstałam dziś znów do pracy i przyjdę i pewnie padnę i wstanę po weekendzie.

Jack bez zmian, coś tam podziumdzia z suchego, leży sobie na legowisku na parpecie, czasem się przejdzie.
Daję mu od wczoraj Immunodol, zobaczymy.
W weekend będę go obserwowała w miarę możliwości i będę próbowała złapać go w kuwecie i pobrać mocz do badania.