Moje kociska VI.. cztery lata na miau.. s. 97..

» Czw wrz 25, 2008 10:31

aamms pisze:Junior - młodziaczek też już u aamms:

Hmmm... patrzę sobie na to zdjęcie i tak sobie myślę... Aamms czy Ty tych kotów używasz do ścierania kurzu? :twisted:

Bo te końcówki ogona - miotełki do kurzu jak nic :wink:

» Czw wrz 25, 2008 10:41

z tym trochę w tytule to się zgodzę.....trochę tych kotów masz Aamms..... :roll:

» Czw wrz 25, 2008 11:28

Serniczek pisze:z tym trochę w tytule to się zgodzę.....trochę tych kotów masz Aamms.....

No.. trochę mam.. :ryk:

Ale w tytule jest 'trochę o kotach', a nie 'trochę kotów'.. :mrgreen:

» Czw wrz 25, 2008 12:21

... a czy zgłosili sie już pierwsi chętni weci?
Moze coś dla mnie z odrzutów zostanie :roll:

» Czw wrz 25, 2008 12:29

Avian pisze:... a czy zgłosili sie już pierwsi chętni weci?
Moze coś dla mnie z odrzutów zostanie

Ja nic nie wiem o zgłoszeniach..
Na razie to ja się zgłaszam.. :twisted:

Dzisiaj z Rudym na morfologię, jutro z Dyszką na ozonowanie.. :twisted:

» Czw wrz 25, 2008 12:42

to ja też mam w domu "dziwo" :wink:

bo mój poniekąd małżonek

pierze (w automacie ale jak trzeba to i ręcznie ) , gotuje (przeważnie jak jestem w pracy ale są też i mile widziane wyjątki :lol:

) , sprząta
( codziennie myje gary a w sobotę sprzata ze mną całe (niewielkie) mieszkanko ) , myje dzieci - w tym jak trzeba i pupska od kupska :wink:

bo synuś jeszcze w pieluszcze biega , i na IQ nie narzekam (chyba nawet wyzsze od mojego

) i zwierzęta kocha ale tu bym jedną wadę pokazała - bo ograniczenia mi robi i dużych ilości futer w domu ogladać nie chce (dużo to dla niego powyżej trzech :evil:

)

» Czw wrz 25, 2008 16:03

Sawanka, Chcesz się zamienic? :twisted:

Mój tez takie rzeczy robi, ale skubany pozwala mi tylko na 1 tymczasa :roll:

» Czw wrz 25, 2008 16:06

orchidka pisze:Sawanka, Chcesz się zamienic? Mój tez takie rzeczy robi, ale skubany pozwala mi tylko na 1 tymczasa

jak jest młodszy od mojego (42) to bardzo chętnie :twisted:

mój też pozwala na jednego tymczasa i 3 własne :lol:

» Pon wrz 29, 2008 6:44

a co tu tak cicho...zdjecia proszę :twisted:

» Pon wrz 29, 2008 12:11

Zdjęć na razie nie ma.. i nie będzie..
trzeba poczekać..

Za to mam wyniki histopatologii Rudzielca z wrocławskich persików..

"Fragment błony śluzowej. W podścielisku liczne drobne ogniska martwicy z odczynem olbrzymiokomórkowym oraz ropnymi naciekami zapalnymi."

Konia z rzędem temu, to mi powie co to właściwie znaczy.. i czy Rudy ma ten nowotwór czy nie ma..

Zaległości w informacjach o reszcie kociastych postaram się wkrótce nadrobić.. :oops: