LUBELSKIE TYMCZASY-Proszę o zamknięcie wątku.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw wrz 25, 2008 7:50

I jak tam maluszki?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 25, 2008 8:43

Maluszki lepiej :dance:
Mała czarna źre jak odkurzacz, musze jej ograniczać. Ma swój talerek ale od czasu do czasu leci zobaczyć co u rudziaszka w talerzu jest 8)
Może wczoraj nawet za duzo zjadła : gerberka i rozwodnioną kremówkę.
Rano było kilka kup i wszystkie takie niezbyt uformowane :?

Poniewaz nie miałam innych pomysłów dawałam im homeo wczoraj, rudziaszkowi szczególnie, bo nie chciał jeść sam wcale.
Wieczorem poszłam z gerberkiem i strzykawką - czarne ruszyło momentalnie do michy, a rude lezy sobie i się gapi.
Podsunełam mu na łyżeczce jedzonko i aż ugryzł łyżkę, bardzo zawarczał i...cudnie wyciapał gerberka z talerka.

Najgorsze będa te przerwy w jedzeniu jak jestem w pracy. Gdyby zaczęły jeść suche to byłoby duzo lepiej.,
Wczoraj wpadłam tylko do Nogala przed schroniskiem i kupiłam Purine pro coś tam dla kociaków a to chyba nie jest najlepsze.

mój TZ dzisiaj pyta: i co tam z kotkiem?? 8) 8) Jaki kolor??
A ja na to : no mały jest, ma pchły i jest brudny, bo na razie go nie chciałam moczyć i jest......taki rudo-czarny :twisted:
Musze mu dawkować info o kotkach, bo jakos się stawiał uparcie 8)

Maluchy dzisiaj sie bawiły jak wychodziłam, zamordowały rolkę po papierze toaletowym, tzn czarna mordowała a rudziaszek patrzył.
To juz chyba będzie lepiej, nie??
bardzo mi szkoda tego misia miodowego, który też jest w klatce :cry:

Tam jest tyle kotów, że szok.
nawet siedzą w takim oszklonym wejściu a na szybie jest napis - adoptuj mnie.
Jest ich tam ze 6, dorosłe koty ale widac, ze młode.
Jeden po prostu niespotykanie umaszczony - jasny grafit - taki ciemno siwy, a skarpety, obwódki wokół oczu, i inne jasne dodatki ma takie kremowe. Patrzyły na mnie wszystkie :cry:

Widziałam co miały w misce :roll:
Ale po przedwczorajszej wizycie Joanny było posprzątane na wybiegach, koty miały jedzenie. W boksach tez pewnie posprzątane.
Była też taka młoda dziewczyna w wielkim fartuchu, która była miła dla maluchów.
A ta druga, której nie lubię karnie sprzątała.

Joasiu jest sprawa - czy mogłabys jeździć tam dwa razy w tygodniu??
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw wrz 25, 2008 9:23

Fajne muszą być te glutki :)

gdyby do tego schroniska co jakiś czas ktoś jeździł, to może by się poprawiło. Bo z tego co piszecie, to wygląda jak nie schronisko tylko umieralnia. Bo nawet adoptować nie można , albo z trudem :evil:
Tragedia...
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 25, 2008 11:19

Uf, to dobrze ze rudas sam je, jak zaczną chrupać suche to już w odóle będzie gites :wink: Tylko się tak zastanawiam - jak on nie umiał jeść sam, to co i JAK jadł w schronie...?

Czarno-rudy kotek, hihi, Anda niezła jesteś :lol: Anda, wstawię do pierwszego posta na razie te fotki ze schronu, a jak zrobisz jakieś ładne domowe to zmienie, ok?



A cioteczka Abi co tak ucichła? :twisted: Capnęła łaciatka i cisza... :roll: Może jakieś fotki chociaż, jak się kotek miewa albo co...? :twisted:
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Czw wrz 25, 2008 11:59

one chyba nie jadły, albo ktoś im wciskał.
Buzie były czyste, brzuszki puste, zimne jak trupki. I nie bardzo wiedziały co to jedzenie.
A ponieważ myte nie były, to i buźki utytłane powinny mieć.
Chude sa niemiłosiernie, tylko włos jakby dłuższy i nie widać.

Ciekawe jest to, że czarna jest czarna calutka z nosiem i poduszeczkami, a tylko podszerstek na karku ma jasny 8O
Na imię ma Danka - Czarna Danka.

rudziaszek jest jasnorudy z ciemnorudymi pręgami i nos ma rudy i poduszki ma rude. Cały jest rudy jak nie iwem co.
na razie nie ma imienia. Gdyby był dziewczyną miałby na imię Dorota, ale nie jest, więc głupio żeby facet nazywał się Dorotką 8)


No własnie Abi takie ciekawe posty pisała o maluchu i o swoich kobitach a tu nagle cisza.
Halo....łeraju??
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw wrz 25, 2008 12:02

Ech, zapomniałam...
pozdrowienia od Jarzynki. Ma sie dobrze, w październiku ma mieć sterylkę.
Specjalny mokry buziak dla kwiatkowej
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw wrz 25, 2008 14:44

Teoś - to męska forma od Doroty:)
Pofukam jesce...

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw wrz 25, 2008 14:56

A Czarna Danka jest de best!

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw wrz 25, 2008 15:00

Teofil znaczy??? Czy Teoś to inne imię? Teoś ładnie jest.
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Czw wrz 25, 2008 15:18

Anda pisze:Joasiu jest sprawa - czy mogłabys jeździć tam dwa razy w tygodniu??

Aniu, ja bym tam jeździła nawet codziennie....
Ale obiecuję, że wykorzystam każdą okazję żeby tam być, przecież mnie też tam ciągnie... i serce boli jak patrzę na te wpatrzone we mnie ślepia... a miauczenie trudno znieść...
Trochę poczyniłam różnych telefonów ( zadzwonię i opowiem) mam wsparcie ale potrzebuję też Waszego, mogą być potrzebne DT, ja sama nie dam rady... w dodatku, że u mnie jeszcze fruwają rzęsistki i gronkowce. Pasibrzuch to duży już kot i czasem jeszcze kichnie ale Kajtka załatwił na dłużej, on jeszcze smarcze chociaż coraz mniej. Nie mogę więc jeszcze brać maluchów które nie mają jeszcze swojej odporności.
[b]Dzięki Ci wielkie, że je wzięłaś !!!![/b]
joanna

joannaN

 
Posty: 195
Od: Pt paź 12, 2007 22:07
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw wrz 25, 2008 15:23

Same jesteście Teoś :twisted:

Powinien się nazywać Kaszmir.... :lol: :lol: :lol: :lol:

On puchaty jest , będzie chiba długowłosy ....

Tiger_

 
Posty: 2062
Od: Czw sie 17, 2006 10:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw wrz 25, 2008 16:15

Tigerowa, nie może to kot normalnie się nazywać?
Chciałabyś się nazywać KASZMIR???
Teoś (Theo, Teodor, może być też Teofil) jest męską odmianą Doroty, dlatego podałam takie imię. Chciałabym jedynie jeszcze napomknąć, iż nie masz na imię Dorota... :twisted:
Ja uważam, że TEO to fajne imię dla kota...
Ale i tak ciocia Anda decyduje. I mam nadzieję, że nie będziesz wywierała naciskufff

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw wrz 25, 2008 16:21

Z sentymentu zaglądnęłam do was i widzę dyskusję o imionach :D
Dla czarnucha z pierwszej fotki proponuję Antracyt w skrócie Antoś. Antracyt to szlachetniejsza odmiana węgla kamiennego :D
Obrazek
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim

babajaga

 
Posty: 9158
Od: Wto mar 18, 2008 15:30
Lokalizacja: Będzin

Post » Czw wrz 25, 2008 16:25

I TEO i Antoś ładnie jest, chociaż ja bym się skłaniała ku TEOSIOWI bardziej.
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Czw wrz 25, 2008 16:26

Dżizas, babojago :lol: Czarnuch to dziewucha i już się nazywa: CZARNA DANKA 8)
Salsa Nexus*PL & Calisi Salicat*PL
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=158088
Stefan [*]
Henia [*]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości