Noc do dupy.....łeb jak bania .
Malta rano obolała ,pierwszy raz tak było ,wziełam na ręce zaczeła płakać ,cos boli ,nie wiem co...
smutek ma w oczach jeżeli się to powtórzy nie moge pozwolić aby sie męczyła .......
czekam na tel.od tż . i trzęse sie jak osika ,każde z nas udaje na potrzeby drugiego .
na logike to wychodzi tak:skoro Dorci nie ma bez Tż-ta, a Dorcia byc musi-bo kto to bedzie całe to towarzystwo ratował-to Tż-towi nic sie nie może stać.Bo nie ma jednego bez drugiego-takie jest odwieczne prawo natury.No i i fakt, że zycie nie znosi próżni ,więc biorąc wszystko do tzw.kupy będzie dobrze bo inaczej byc nie może.C.b.d.o-podpisano mędrzec niesłychany Sernik (ostatecznie wielbicielom mej mądrosci- w swej łaskawości zezwalam na wystawienie pomnika na postumencie w rozmiarach stosownych-ku czci mego wybitnego umysłu)
Na ten moment potwierdzam wpływ pieniążków na węgiel dla Dorci od:
- Karolinah
- Megann
Bardzo dziękuję ! Dokładne kwoty podam na PW i w rozliczeniu oficjalnym.
mój tż pozdrawia was wszystkie bardzo serdecznie ,chyba się starzeje bo zaczyna się wzruszać ,pyta z kąd się biorą tacy ludzie jak WY ,ja to płaczek zawsze byłam
wyników nadal niet ,myśli i samopoczucie okropne ....
zaraz do weta dziś jade jak wesoły autobus 5 sztuk zamierzam zabrać naraz Tytek ,Malta,Kruszyna,Filipek,Brodzikowa .......
Oczywiście kciuki trzymam, nic się nie martw.
Powiedz mi Dorciu a masz kogoś kto Ci ten węgiel rozładuje Oczywiście to tylko pytanie bo my mieszkamy za daleko, wprawdzie mój mąż będzie ok 10 pażdziernika w Warszawie ale w pracy, ale jakby co to może udalo by mu się urwać, ale to mało prawdopodobne
Ostatnio edytowano Czw wrz 25, 2008 18:06 przez zunia, łącznie edytowano 1 raz
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'