Bry
Ja jak zwykle zalatana i na dodatek dopada mnie przeziebienie
rano wstałam ze strasznym bólem głowy i zapchanym nosem
A dzisiaj jeszcze szykuje mi się po pracy wyjazd na lewiznę do nocy
nie wiem jak ja dam radę - chyba sobie odpuszczę szkołę w ten weekend
Futrzaki jak zwykle dokazują - zwłaszcza Simbo
Kiedy zaczęło robić sie zimno zaczął przesypiać całę dni aż martwiłam się czy nie jest chory
ale wystarczyło kilka dni z ogrzewaniem i przyniesienie do domu materiałów budowlanych
a różowy zaczął szaleć jak kociak - wszędzie go pełno i jest gorszy szkodnik niż mała
Ale za to mały czarny szkodnik socjalizuje się coraz bardziej
zaczyna przychodzić do pokoju kiedy w domu pojawiają się goście
i coraz natrętniej żąda mizianek - co kiedyś było nie do pomyślenia
Szzczególnie w łazience kot jest cały miłoscią i nie można umyć nawet zębów
bo wchodzi na umywalkę, ociera się o szczoteczke do zębów, strzela baranki itp
Wysnuliśmy z Tomkiem teorię że w związku z tym że po złapaniu dziewczyny z MT oswajają maluchy w łazience
i Sarabce wydaje się że jest to najlepsze w damu pomieszczenie do okazywania sobie miłości
