Baks ['], Gin i Mundek

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Czw wrz 18, 2008 20:25

ObrazekObrazek

a tutaj to prawdziwe szopy-pracze 8O :P

kciuk

Avatar użytkownika
 
Posty: 1588
Od: Sob kwi 12, 2008 20:11
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Pt wrz 19, 2008 0:40

mjs pisze:W duecie :D

ObrazekObrazekObrazekObrazek


Moje kochane maleństwa :1luvu: :1luvu: Jak ja za nimi tęsknię :( Dobrze, że część czasu wypełniają mi kocie zakupy :D Chociaż Julek chętnie dotrzymuje mi towarzystwa, to i tak tęsknię do chłopaków :oops:
Z ciocią Mjs mają się bardzo dobrze :D Regularnie sprawdzam ich stan przez kamerkę internetową :wink: Jedyne zastrzeżenie jakie mam, to że ciocia Mjs kocyk pod bródkę Baksia podłożyła dopiero po mojej uwadze, że biedakowi jest niwygodnie :roll:

W weekend napiszę trochę o Julku i zamieszczę jego zdjęcia :D

Pozdrawiam wszystkie ciocie i przesyłam głaski dla ich kotków :D
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt wrz 19, 2008 21:22

anna09 pisze:W weekend napiszę trochę o Julku i zamieszczę jego zdjęcia :D

Julek :!: Śliczne imię :love:

Ciekawe, jak Julek wygląda :?: I skąd sie wziął :?:

Przekaż gratulacje Kuzynowi :D

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob wrz 20, 2008 13:33

mb pisze:
anna09 pisze:W weekend napiszę trochę o Julku i zamieszczę jego zdjęcia :D

Julek :!: Śliczne imię :love:

Ciekawe, jak Julek wygląda :?: I skąd sie wziął :?:

Przekaż gratulacje Kuzynowi :D

Ja też chcę wiedzieć! :D
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40465
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob wrz 20, 2008 21:21

Dzisiaj rozmawiałam z ciocią Mjs i wiem, że chłopaki mają się dobrze. Na własne oczy i z bliska widziałam, że Ginuś ma się świetnie (przeszedł po komputerze przed samą kamerką :D ). Natomiast o kondycji Baksia wiem tylko ze słów Mjs, bo kotek zmęczony seansem filmowym spał na kanapie w drugim pokoju :wink:
Już za 10 dni będę w domu z chłopakami :D


A teraz trochę odbiegniemy od głównych bohaterów wątku :wink: i napiszę trochę o ich kuzynie zza oceanu :wink:
Nie bardzo wiem od czego zacząć :roll: Kotek w chwili adopcji miał imię Falcone, które jakoś nieszczególnie jego nowemu Dużemu (i mnie również) przypadło do gustu. A że młody kotek szybko przyjmuje pewne zmiany, zostało postanowione, że na nową drogę życia dostanie nowe imię. Po kilku dniach wybierania otrzymał imię Julek (po dziadku Dużego, a więc po swoim pradziadku :wink: )
Historia jego adopcji jest dość pokręcona, ale nie będę wdawała się w szczegóły, tylko przedstawię wersję skróconą :wink: Kotka spotkaliśmy będąc na krótkich wakacjach około 1000 km od miejsca zamieszkania kuzyna. Był w sklepie zoologicznym, gdzie pewna organizacja miała kociaki do adopcji. Sklep odwiedziliśmy dwa razy i podczas drugiej wizyty kuzyn zapytał, czy mógłby adopotować kotka, w którym zakochał się :wink: już w czasie pierwszej naszej wizyty w sklepie (tylko mi nic nie powiedział :roll: ). Było to dzień przed naszym wyjazdem i umówiliśmy się, że przyjedziemy dopełnić formalności w dniu wyjazdu rano. Od razu zakupiliśmy potrzebne rzeczy na podróż :D Następnego dnia pojechaliśmy i kotek wyruszył z nami w długą dwunastogodzinną podróż samochodem do swojego nowego domu :D Wiemy, że kotek został znaleziony na ulicy i przekazany owej organizacji. Został zaszczepiony, odrobaczony, wykastrowany i wystawiony do adopcji.

Trochę zdjęć małego łamacza serc :wink:

Jeszcze w sklepie...
Obrazek
...i już przed podróżą do domu :D
Obrazek
Długa podróż małego kotka :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
I już w nowym domku :D
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek ObrazekObrazek

Julek pozdrawia wszystkie ciocie i dziękuje za zainteresowanie jego kocią osóbką :D
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob wrz 20, 2008 22:00

Julek jest ślicznusi :1luvu: i będzie z niego duży kotek :D
Dobrze że kuzyn się w nim zakochał, bo nie wiadomo ile kotek by musiał jeszcze czekać w sklepie na swojego wybawcę. :D
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40465
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie wrz 21, 2008 9:21

Piękny jest :1luvu:
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 21, 2008 9:36

śliczny kotek, a jakie ma oryginalne umaszczenie 8O . Jak tygrys :)

kciuk

Avatar użytkownika
 
Posty: 1588
Od: Sob kwi 12, 2008 20:11
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Nie wrz 21, 2008 18:56

anna09 pisze:Obrazek


Julek jest przepiękny :!:
Ile w nim kociej godności :!:
Wygląda, jak odpoczywająca pantera lub gepard. Trudno się dziwić, że Twój Kuzyn od razu zwrócił na niego uwagę.

Jak dobrze, że biedak Julek ma już domek i takie piękne imię :D
I Kuzynowi też pewnie jest już trochę lżej na sercu, gdy pomógł biednemu kiciusiowi-sierotce.

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 23, 2008 20:28

A czemuż to wątek taki zaniedbany :?:

Gdzie nowe wiadomości, gdzie zdjęcia :?:

Mizianki dla Baksia, Ginusia i Julka
:D

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 24, 2008 1:32

Julek, pieszczoszek, bardzo dziękuje za mizianki :D

Dlaczego ciocia Mjs nic nie pisze? :( Mam nadzieję, że chłopaki są cali :roll:
Ja chcę wieści i zdjęcia chłopaków (na dowód, że nic im nie jest :P )

Proszę wymiziać i wycałować ich ode mnie :D

Już za tydzień będę z nimi :D
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 24, 2008 15:38

Kochane, mam niezwykle pracowity miesiąc, więc wybaczcie zaniedbywanie wątku.Prawda jest taka, że muszę się "roztrajać", bo tyle teraz mam domów, w pracy nie wiem w co ręce wsadzić, tyle roboty i internet jest na jednym z ostatnich miejsc listy priorytetów :wink:
Wy myślicie, że z chłopakami to można spokojnie poserfować po sieci? Baks jest oazą spokoju i cierpliwości, ale Ginuś to albo spaceruje po klawiaturze, albo wpycha się na kolana i domaga głasków, albo wyje , abym zwróciła na niego uwagę i pobawiła się z nim :lol: A wyć potrafi bez końca :evil: Nie wspomnę o tym, że zjada moje jedzenie, gdy nieopatrznie zostawię je na blacie w kuchni :lol:
Dzisiaj po swoim obiedzie usiadł tuż przy moim talerzu, gdy ja się posilałam i wywierał na mnie psychiczną presję 8) Uległam, podzieliłam się mięskiem...
Od swoich kotów to bym się opędziła, ale sierotom nie może niczego zabraknąć, wystarczającą traumę mają z powodu braku Matki 8) A poza tym cudownie się obaj przytulają , więc nie jestem w stanie im niczego odmówić :oops:
Leczenie Baksia trwa, nie ma nowych zmian,Ginek i ja na razie jesteśmy zdrowi :D
Zdjęcia są, ale albo w aparacie, albo w komputerze w moim pierwszym domu :roll:
A Jola niech nie narzeka, że nie ma zdjęć chłopaków tylko sprawdzi skrzynkę :D

Tak sobie myślę, że im dłużej nie ma słońca tym wolniej ja funkcjonuję :( Jakby mi baterie padały :( Macie podobnie?
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 24, 2008 16:20

Ja to wręcz odwrotnie Obrazek
Im mniej słońca, tym więcej mam energii.

W tym tygodniu oprócz dwóch etatów odbębniłam coroczną kontrolę potwierdzającą poprawność przeprowadzania badan skryningowych Obrazek . W biegu zaliczyłam ISO Obrazek w międzyczasie pojechałam do Otwocka zeznawać w Komendzie, jako świadek Obrazek
Uprasowałam stertę podkoszulek i innych , równie ulubionych do prasowania rzeczy. Ugotowałam bigos i zjadłam go :oops: Podwinęłam recznie trzy pary spodni Obrazek

A tak poza tym, to chyba nic mi nie dolega Obrazek

kciuk

Avatar użytkownika
 
Posty: 1588
Od: Sob kwi 12, 2008 20:11
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Śro wrz 24, 2008 17:20

kciuk pisze:Ja to wręcz odwrotnie Obrazek
Im mniej słońca, tym więcej mam energii.

W tym tygodniu oprócz dwóch etatów odbębniłam coroczną kontrolę potwierdzającą poprawność przeprowadzania badan skryningowych Obrazek . W biegu zaliczyłam ISO Obrazek w międzyczasie pojechałam do Otwocka zeznawać w Komendzie, jako świadek Obrazek
Uprasowałam stertę podkoszulek i innych , równie ulubionych do prasowania rzeczy. Ugotowałam bigos i zjadłam go :oops: Podwinęłam recznie trzy pary spodni Obrazek

A tak poza tym, to chyba nic mi nie dolega Obrazek


8O :strach:
Przerażasz mnie :|
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 24, 2008 21:23

mjs pisze:Od swoich kotów to bym się opędziła, ale sierotom nie może niczego zabraknąć, wystarczającą traumę mają z powodu braku Matki 8) A poza tym cudownie się obaj przytulają , więc nie jestem w stanie im niczego odmówić :oops:

:ryk:
Jesteś bardzo dobra cioteczka dla chłopców.
Głaski dla sierotek. :D
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40465
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Baidu [Spider], Marmotka i 9 gości