KOTEK po przejściach ,KOCI KATAR, już w DT

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 24, 2008 7:40

Podrzucę.

I kciuuuki, ... niech ktoś da mu szansę ... :|
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Śro wrz 24, 2008 8:59

pisałam do Fundacji...nie mają miejsca...

Dostałam propozycje z doogmanii,ale kotek najpierw musiałby iść na badania krwi i kastracje/sterylke,a ja nie mam go gdzie przetrzymać.
Czy znacie kogoś,kto jest ze Ślaska i preztrzyma pare dni?

Oprócz tego dostałam też propozycje tymczasu z miau za 500 zł miesięcznie...dla mnie to za dużo...

z dogomanii jedna kochana osoba chciałaby pomóc,ale też chodzi o kwestie finansowe, ja mogę dać mieisęcznie 100 zl, brakuje ponad drugiego tyle...pewnie na wsparcie i tak nie mam co liczyć

Dobiega 10 00 i co ja mam teraz zrobić? mam go uśpić,wypuścić...?

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Śro wrz 24, 2008 10:14

Daj go do płatnego DT, uzbieramy pieniądze. Zazwyczaj pieniądze są najmniejszym problemem, tu na Miau. Broń Boże nie wypuszczaj, bo to śmierć dla domowego kota. A któż to z miau oferuje tymczas za 500 zł? Co za... :evil: Ja wzięłam 2 koty na tymczas od dziewczyny z miau, która nawet karmy nie zostawiła i nie odezwała się słowem przez 2 miesiące, koty poważnie chore, jeden praktycznie bez szans na adopcję....
Trzymam kciuki. Finansowo się dołożę. Mimo że mam dług w lecznicy i 8 kotów na utrzymaniu.
AnielkaG
 

Post » Śro wrz 24, 2008 10:28

Ja jestem z Zabrza, w zasadzie mogłabym wziąć kotka na tymczas tylko u mnie nie ma możliwości odizolowania go od innych kotów (w tej chwili na 26 metrach mam swoje trzy, dwa tymczasy i trójkę maluchów).
Nie mam klatki, w której mógłby być choć przez kilka dni, a łazienka też nie wchodzi w grę (drzwi harmonijkowe).
Maluchy są zaszczepione wprawdzie, ale...
Jeszcze jedno, czy kotek zdrowo wygląda? kurczę... sama nie wiem...
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro wrz 24, 2008 10:31

:D :D :D
AnielkaG
 

Post » Śro wrz 24, 2008 10:57

A ja mogę tylko podrzucić wątek. :oops:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro wrz 24, 2008 11:15

Justyna jest teraz z kotem w jakiejś piwnicy.
Kotek miły, przytulasny, lubi dzieci, kuwetkowy, na 100% kot domowy, płeć nadal nieznana.

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Śro wrz 24, 2008 11:44

kotek dzisiaj wyląduje u mnie na tymczasie
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro wrz 24, 2008 12:15

justyna8585 pisze:

Oprócz tego dostałam też propozycje tymczasu z miau za 500 zł miesięcznie...dla mnie to za dużo...



500 zł za kota na miesiąc? Przecież to bezduszność i ktoś sie śmie nazywać miłośnikiem kotów :?: :evil: Kto to taki ?

Marysiu :1luvu:
Obrazek
Obrazek

agitarius

 
Posty: 1453
Od: Nie paź 07, 2007 19:19
Lokalizacja: Gliwice-teraz bardziej Rybnik

Post » Śro wrz 24, 2008 12:21

ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro wrz 24, 2008 12:27

mar9 pisze:kotek dzisiaj wyląduje u mnie na tymczasie


tak,jak mówiłam jestem bardzo wdzięczna...

Mogłabyś napisać dokładny adres? musiałabym to wiedzieć jak najszybciej,żeby zlokalizować...

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Śro wrz 24, 2008 12:28

agitarius pisze:
justyna8585 pisze:

Oprócz tego dostałam też propozycje tymczasu z miau za 500 zł miesięcznie...dla mnie to za dużo...



500 zł za kota na miesiąc? Przecież to bezduszność i ktoś sie śmie nazywać miłośnikiem kotów :?: :evil: Kto to taki ?

Marysiu :1luvu:


To osoba z miau... nie chcę robić jej problemów, gdybym miała takie pieniądze,to na pewno nie zastanawiałabym sie nad sumą...ważne, że chciała pomóc...

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Śro wrz 24, 2008 12:34

Sorry, że się wtrącam... Nie chciała pomóc tylko chciała zarobić :evil:

Marysiu, Koci Aniele... Sanatorium Zabrze Zdrój działa :)

Be

 
Posty: 713
Od: Wto wrz 04, 2007 0:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 24, 2008 12:36

8O 8O 8O

Fajnie, gdyby ktoś mi tak płacił, nie musiałabym pracować :twisted:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro wrz 24, 2008 12:49

Nigdy nie oczekuję pomocy finansowej biorąc koty na tymczas.

Z reguły biorę je z ulicy, więc nie ma kwestii finansowych, ale gdy przejmuję zwierzaki od kogoś, cieszę się, że mogę im pomóc i radzę sobie sama (brałam kociaki od jopop, annskr, aniki, Jany). Dodatkowo, w miarę moich możliwości staram się pomagać innym, którzy np. biorą koty ode mnie (zabrane przeze mnie z ulicy itp.) - lub gdy okazuje się, że zwierzak jest chory i wymaga naprawdę kosztownego leczenia.
ale taka propozycja mrozi krew w żyłach.
-


Jestem w szoku. :( Moim zdaniem należy ujawnić dane forumowicza, który oferuje taką 'pomoc'

Przepraszam, ale tacy forumowicze szkodzą 'miau' :roll:

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: 44 Kocie Wyspy, Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 701 gości