Nie tylko Siostra jest oswojonym kotem w ogródku. Bezik też jest już gotowy na udanie się do domu. Wyprzystojniał, sierść mu się poprawiła, na trzech łapach śmiga jak stary. Zdjęcia sprzed kilku tygodni jeszcze:
Czy ktoś da dom kochającym się słodziakom przed zimą?
Chyba pora deszczowa wreszcie się skończyła.
Ogrodowce usiłują wykorzystać każdą chwilę słońca, wygrzewają się, biegają, można wyjść ze schowków.
Bezik uwielbia ciepło i leżenie na plamach słońca
Siostrzyczka też lubi pozować
Nie mogłam znieść psychicznie już tego leżenia w domu i mnie też wygnało na słoneczny taras. Ale jako grzeczna dziewczynka zabrałam kołdrę. No i jaki efekt? Boleczka, moja dzika kotka, jakby tylko na to czekała. Wskoczyła na kołdrę okrywającą pańcine nogi i uznała, że to jej miejsce.
tylko musiała trochę posyczeć na zainteresowaną tym stanem rzeczy Siostrzyczkę.
Może taki nakołdernik-Bolek też by się nadał do domu?