(KRK) 3 KOTY W SCHRONIE W TRAGICZNYM STANIE, DT NA CITO!S.76

[pamir]

Podrzucam koty.

[kosma_shiva]

mówiłam, że ta biedna persia wygląda jak zombi
Catalina, co z tymi maluszkami, o kórych pisałam sms'a?
Ten rudy to długo nie pociągnie z taką depresją

Napisalam do tej dziewczyny, nie odpowiedziala, dzwonic juz nie moge, koszmarnie duzo na obu telefonach wygadałam, nie moge juz dzwonic, a kociat nie ogladałam, wystarczyło mi to co widziałam

to ja chyba pojadę jutro po te dwa, o ile jeszcze będą żyły

a no własnie, byłam dzisiaj po te dwa kotki...

Spóźnilismy sie, bo jeden rano odszedł

W zamian za to, dostałam inna koteczkę, niby ozdrowieńca, ale z nawrotem kk, maleńka - tam była bez szans...

[mumka27]

bardzo mi przykro...kotku[']

[catalina]

Mimo, ze pan doktor twierdzi w sobote, ze stymulator Pumie starczy, to dzis sie okazalo, ze nie i sie nam kot rozlozyl ach, ci lekarze

[Tweety]

Mimo, ze pan doktor twierdzi w sobote, ze stymulator Pumie starczy, to dzis sie okazalo, ze nie i sie nam kot rozlozyl ach, ci lekarze

chyba czasem rutyna ich zabija

[kosma_shiva]

Mimo, ze pan doktor twierdzi w sobote, ze stymulator Pumie starczy, to dzis sie okazalo, ze nie i sie nam kot rozlozyl ach, ci lekarze

catalina, zagladnij na wątek Tweety krakowski, tam umieszczam zdjęcia, w schronie widziałam też przecudną srebrną kicię ...

[catalina]

Mimo, ze pan doktor twierdzi w sobote, ze stymulator Pumie starczy, to dzis sie okazalo, ze nie i sie nam kot rozlozyl ach, ci lekarze

catalina, zagladnij na wątek Tweety krakowski, tam umieszczam zdjęcia, w schronie widziałam też przecudną srebrną kicię ...

ten o kociatach??? zagladałam, a ta srebrna to wiem która, pisałam zdaje sie na tamtym watku, ze dzikawa jest, chyba, ze juz mi sie watki knocą

[kosma_shiva]

Mimo, ze pan doktor twierdzi w sobote, ze stymulator Pumie starczy, to dzis sie okazalo, ze nie i sie nam kot rozlozyl ach, ci lekarze

catalina, zagladnij na wątek Tweety krakowski, tam umieszczam zdjęcia, w schronie widziałam też przecudną srebrną kicię ...

ten o kociatach??? zagladałam, a ta srebrna to wiem która, pisałam zdaje sie na tamtym watku, ze dzikawa jest, chyba, ze juz mi sie watki knocą

dobrze mówisz, może dzika, może przestraszona, ale piękna i biedna....
na tamtym wątku umiesciłam kilka foket ze schronu, w tym persi i bialo-rudego kawa

[Tweety]

tu jeszcze kolejna fotka persicy i tego rudaska z dłuższym włosem (on jest na wykończeniu )

[kosma_shiva]

i on i ona na wykonczeniu,
ona chora fizycznie a on psychicznie. niech sie kots zlituje i weźmie chociaz na tymczas

[Tweety]

jest oferta sfinansowania w pełni leczenia i utrzymania persi, tylko gdzie ten DT?? A to rude cudo pewnie nie doczeka pomocy

[kosma_shiva]

ech, Tweety, ten rudy to przecudny jest i młody - niech ktoś da mu szanse. Ja gdybym tylko nie miała maluszków na tymczasie, to bym go wzięła...mimo wszystko

[catalina]

DOMKI!!!!!!!!! GDZIE JESTESCIE????!!!!!!!!

[aamms]

Przeklejam z wątku Adopcje Puchatkowa:

DOBRA! Zlamalam sie. Moge ja zabrac, ale musze wiedziec na czym stoje. Uprzedzam, ze nie dam rady jezdzic codziennie do weta, wiec jesli wymagalaby kroplowek, zastrzykow, mialaby cukrzyce czy licho wie co jeszcze - nie zabiore jej. Nie mieszkam bezposrednio w miescie, wiec u mnie to wyglada tak, ze wracam do domu i znow musze jechac, co liczac z kolejkami u weta zajmuje mi czas do wieczora. A przeciez trzeba sprawdzic dzieciom chocby lekcje..
Jesli wymaga podawania tabletek, sporadycznych zastrzykow i doprowadzenie jej do porzadku to tak.
Na ta chwile nie planuje wyjazdu do Krakowa. Moze dopiero w pazdzierniku. Predzej byc moze bede w Warszawie, ale tez nie wiem. Wiec trzeba by jakos szukac transportu.
Ale na razie chcialabym cos wiecej o niej wiedziec. Zdaje sie, ze mialy byc wyniki dzisiaj..

[noemik]

ech, Tweety, ten rudy to przecudny jest i młody - niech ktoś da mu szanse. Ja gdybym tylko nie miała maluszków na tymczasie, to bym go wzięła...mimo wszystko

piękny jest. i taki biedny.
cały czas myślę o tym biedaczku.
ale ja muszę jechać na ten urlop.

ciocie, kawałek łazienki dla rudaska potrzebujemy.
on ma mało czasu.

czy on miał jakieś badania robione? czy to dół psychiczny, a fizycznie jest zdrowy?
nie wiem po co pytam, głupia jestem.