Pers z lasu - już w domu u Anki, Bambosz go kocha... za TM..

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 22, 2008 12:18

:ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

agitarius

 
Posty: 1453
Od: Nie paź 07, 2007 19:19
Lokalizacja: Gliwice-teraz bardziej Rybnik

Post » Pon wrz 22, 2008 12:36

trzymam kciuki za biedaka:(
Obrazek

15pietro

 
Posty: 2379
Od: Śro kwi 23, 2008 20:51
Lokalizacja: NYC

Post » Pon wrz 22, 2008 12:59

Dopiero przeczytałam. I aż w głowie się nie mieści, że takie podłości się zdarzają :(
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pon wrz 22, 2008 13:35

iwop pisze:Boże, i dziwić się , że coraz mniej ludzi lubie... Popłakałam się :( Mój kaszmirek-Syneczek przez 6 trzymany byl w klatce z żelazna obręczą na ogonie , która był przymocowany do klatki....My możemy sobie gadac i płakac, ale dopóki prawo dotyczące zwierząt nie zosytanie zmienione to to nigdy się nie skończy!

Zycze osobie, która go do takiego stanu doprowadziła, żeby zdechła pod płotem!

W jakim celu?Co to miało zdziałać??? 8O

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 22, 2008 14:31

Straszny wątek... Czekam na wieści po wizycie u weta i zaciskam kciuki!
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon wrz 22, 2008 14:58

Poszłam ukochać moją Tyldzię...

nie mam słów
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon wrz 22, 2008 15:09

..nawet nie wiem jak to skomentować...nie da się :cry:

biedny koteczek. Ogromne kciuki, zeby wszystko sie udało.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pon wrz 22, 2008 15:17

Pisałam juz o tym na ZO.Lublin,sklep zoologiczny na 1-go Maja.Dzisiaj tam byłam. Pers w klatce.Był na tę babę nasyłany TOZ,pisała o tym dziewczyna z Lublina.Naprawdę czas skończyć z gehenną zwierząt.Na tym wątku są przykłady,jak wygląda los zwierząt hodowanych w klatkach dla zysku.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56154
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon wrz 22, 2008 15:19

CoToMa -wielkie, wielkie kciuki za biedaka :ok:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon wrz 22, 2008 16:13

Właśnie, sprzedaż w sklepach to czubek góry lodowej. Ktoś powie, że w danym sklepie dba o kocięta, że nie mają źle - bywa. Ale... cały bizness za tym stojący to... :crying: . Zwierzętom gotuje się los analogiczny do Oświęcimia dla ludzi, musi być jakoś to prawo zmienione.

Z niecierpliwością czekam na wieści po wizycie u weta.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon wrz 22, 2008 16:28

Mnostwo mocnych kciukow za kicia :ok: :ok: :ok:
Podlosc ludzka nie zna granic :crying:
Dodatkowe kciuki o tym, zeby prawo zostalo tak zmienione, zeby juz nie bylo podobnyc sytuacji.
Misia, Misieczka zawsze będziesz w naszych sercach [*] Mróweczek 15.08.2003-06.02.2020 [*] Biedronka maj 2004-18.10.2021 [*] Kitka10.05.2023 [*]
Z nami : Filemon, Maciek, Lilek, Dzidka, MałeMałe, Tobiś, Mufi, Rudek - został w domu, który kupiliśmy..., dziadeczek Domi zgarnięty ze środka wsi

kiwi

 
Posty: 5986
Od: Pt lis 14, 2003 22:32
Lokalizacja: Góry, polskie góry :)

Post » Pon wrz 22, 2008 16:58

To sie w głowie nie mieści
taki banner zrobiłam:
Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[URL=http://tiny.pl/8kh5][IMG]http://images48.fotosik.pl/13/13668caf2e53047d.jpg[/IMG][/URL]


trzymaj się dzielna kocinko :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 22, 2008 17:23

Zrobiliśmy usg, 2 rtg, badanie krwi.
Usg - wątroba ok, jedna nerka w niezbyt dobrym stanie, druga lepsza.
Rtg - tragedia, pozrastane kręgi, jakies zwyrodnienia, w zasadzie nie wiadomo co to jest.
Badania krwi - mam dzweonić.
Zasugerowano uśpienie.
Nie u miałam podjąć decyzji, zabrałam go z powrotem.
Na razie ma obcięte pazury, były strasznie głęboko powbijane w poduszki łap.
Nie wiem co dalej...
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon wrz 22, 2008 17:24

boże :(

iwop

Avatar użytkownika
 
Posty: 1306
Od: Sob lut 24, 2007 19:47
Lokalizacja: Ostrowiec Swietokrzyski

Post » Pon wrz 22, 2008 17:25

Biedne kocisko...

Jak to sie moglo stac? :strach:

Kocie kochany, trzymaj sie!
Koty potrafia!

:ok:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: persik_ns i 45 gości