Kruszynka Malinka odeszła - przegraliśmy z FIP!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon wrz 15, 2008 22:01

Ten jest biały ma szary ogonek i szare uszka, drugi jest biały i ma za uszkami na głowie dwie okrągłe kropki, trzeci jest jakiś popielato brąz i czwarty biało popielaty, ale więcej popielatego. Ogonki mają cieniutkie jak myszki i duuuuże oczka. Są ruchliwe i nie mogłam im zrobić zdjęć.

malinka1

 
Posty: 1151
Od: Czw cze 28, 2007 8:27
Lokalizacja: Radom

Post » Wto wrz 16, 2008 7:26

jaki maluszek :cry:
czy one są razem z innymi czy odzielnie ?

ten jest taki Kruszynkowo Malinkowo Szyszkowy :wink:

napisałam ci pw.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 16, 2008 8:21 maluszki

Maluszki są same w łazience schroniska, póki co.

malinka1

 
Posty: 1151
Od: Czw cze 28, 2007 8:27
Lokalizacja: Radom

Post » Śro wrz 17, 2008 11:57

Kruszynka Malinka Sz. ma dzis odwiedziny 8)
naprawde pani wydaje sie bardzo mądra i sensowna ,zobaczymy czym zaowocuje nasze spotkanie .
Najważniejsze że jest zdrowa ,radosna ,je za troje :wink: kocha człowieka z całych swych kocich sił :wink:
ciumka tak że zagłusza rozmowy telefoniczne :lol:

Niestety domek musi narazie zaaprobować drogą diete Kruszynki,ona musi nadrobic stracony czas ,dostac wszystko co najlepsze ,to jest też warunkiem adopcji.

ta dieta z pajączka zrobiła kota na schwał.

malentasy które wczoraj przyjechały do sheriny maja sranie na 3 zagon :? rzygaja ,są bardzo malenkie i strasznie biedne i śmierdzące,jeżeli sherina bedzie musiała wybrać sie z nimi do weta trzeba będzie pomóc jej finansowo ...to aż 4 szkraby a u niej nie ma pomiłuj ,płaci normalnie :roll:
nieważne że to biedy którym ratuje życie :?
narazie daje sobie rade środkami domowymi czyli Enterogast ,smecta ,lakcid itp.
jedzą Conva i inne rarytasy.
sherina nie jest w stanie teraz nic napisać bo na dodatek zachorowała jej 3 letnia córcia ..ma poprostu szpital w domu :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 17, 2008 12:10

Mam nadzieję, że biegunka to tylko przejściowe, trzymam kciuki. Dojdą do formy tak jak Malinka, jedzonko jest b.ważne.

malinka1

 
Posty: 1151
Od: Czw cze 28, 2007 8:27
Lokalizacja: Radom

Post » Pt wrz 19, 2008 15:15

a czemu Kruszaczek nie oddany?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 20, 2008 21:56

Takie piękne maleństwo, jak to oddać....

Obrazek

malinka1

 
Posty: 1151
Od: Czw cze 28, 2007 8:27
Lokalizacja: Radom

Post » Pon wrz 22, 2008 16:50

Kruszynka M.Sz. miała dzis gości ,całkiem mozliwe że na początku przyszłego miesiąca pójdzie do swojego domku...oczywiście jeżeli sie nie rozmyślą,bardzo bym się cieszyła bo to dobry domek.....bardzo dobry.
Jeszcze dziś byliśmy u weta ,byliśmy bo K.M.SZ ma towarzysza doli i nie doli :wink: małego ,białego chłopczyka może 6 tyg. który też jest chory...

jest jeszcze jedno chore maleństwo ,ale już całkiem oddzielone od nich...troszke mi sie zagęściło.. :roll:

KMSZ to poprostu cud mniód i orzeszki.... 8)
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 22, 2008 16:53

a cóż to takiego KMSZ????? Kruszynka, Malinka..........i coś jeszcze?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 22, 2008 17:19

Kruszynka Malinka Szyszeczka - to jej imiona. Może się członowość imienia jeszcze wydłużyć zanim maleńka opuści domek Dorci.

malinka1

 
Posty: 1151
Od: Czw cze 28, 2007 8:27
Lokalizacja: Radom

Post » Wto wrz 23, 2008 17:50

Kruszynko no to :ok:

sherina

 
Posty: 7472
Od: Pt kwi 18, 2008 19:45
Lokalizacja: Wołomin

Post » Wto wrz 23, 2008 20:50

jest też Pyzunia :lol:
Klusi ...

Misia...

jedna kocina a tyle uroku ,miłości,radości...........

dziś zauważyłam że jak przyszła znajoma to ona uciekła .....czas działa na jej i moją nie korzyść :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 23, 2008 21:36

Dokładnie tak, ona już się bardzo przywiązała do Was. Kotki się chowają, żeby ich nie zabrać :roll:

malinka1

 
Posty: 1151
Od: Czw cze 28, 2007 8:27
Lokalizacja: Radom

Post » Sob wrz 27, 2008 21:19

troszke mojej pupilki Kruszynki Malinki Sz. Pyzuni itp. :wink:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 27, 2008 22:08

Dorcia, nie poznałabym Kruszynki, gdybym nie wiedziała, że to ona, przecież to kawał kota......a to drugie małe, to co to takiego, też cudne....?

malinka1

 
Posty: 1151
Od: Czw cze 28, 2007 8:27
Lokalizacja: Radom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 37 gości