Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Lidka pisze:No przeciez napisalam, ze powybrzydzalam:))
A mialas przyjac wszystko na klate:)) No ale wlasciwie ilez ty mozesz przyjac na te klate wiotka galazko:))
A to co zawsze i wszedzie w rozmowach o schronisku podkreslam,ze gdyby nie Wy, Wasze poswiecenie, Wasze samozaparcie i zapamietanie w tej pomocy to przeciez te koty nie mialy by takich warunkow. Nie przezylo by ich tyle, nie znalazloby tyle domow. Gdyby nie te ciche sponsorki, ktore zamiast kupic sobie kolejny ciuch laduja w leki, zarelko i wetow, Wy nie mialybyscie szans na to, zeby pomagac. Bo powiedzmy sobie szczerze tylko polaczenie tych dwoch czynnikow - poswiecenia czasu i poswiecenia pieniedzy skutkuje takimi wynikami. I to trzeba wyraznie i glosno mowic. Wszedzie. Nie wstydzic sie.
Jeszcze dzis widze w oczach taka wypowiedz. "Dalam kota do schroniska bo przeciez tam mu bedzie lepiej niz u mnie". Moze czasem tak jest rzeczywiscie. To podobno jakas starsza pancia powiedziala ale nie pamietam gdzie. Dlatego trzeba wszedzie mowic ile kosztuje takie ratowanie pokrzywdzonych.
Przeciez jak sie popatrzy na zdjecia czy film, gdzie na wybiegu koty z podniesionymi ogonkami chodza i wygrzewaja sie to nic tylko wszyskie wylapywac i wiezc, gdzie im bedzie dobrze.
Mała1 pisze:no co, no co-ja nie wiem co wy chcecie od wielkosci mojej klaty![]()
moze mała, jak sama nazwa wskazuje-ale pojemna i płaska-wiec sie dobrze wszystko od niej odbija
![]()
ja wiem ,co Was kłuje w oczy,ze wypasione, z ogonkami do gory
- a nas to cieszy
![]()
![]()
I wiecie-bo tez miałysmy tone przemyslen zwiazanych ze schroniskami
I to chyba jest tak, ze schroniska musza byc-
musza być dla zwierzat ,których nikt nie chce.
Lepiej,zeby ktos domowego kota oddał do schroniska-niz wywalił na ulice-bo w schronisku jest zle.
Moze wiecej powinno byc o tym-zeby szukać samemu najpierw domu.
a wolnozyjacych do schroniska oddawac nie wolno.To miejsce dla domowych, niechcianych kotów.
Problem ten-jakie warunki w schroniskach czasem są-to odrębny problem
Nam chodziło przede wsztstkim o to,zeby zachecic do adopcjii kota ze schronu-ze czekaja fajne, piekne-gotowe do spania w łózeczku![]()
Bo im wiecej adopcjii, tym mniej zwierzat -a co za tym idzie -tym lepsze warunki dla tych co tam siedzą.No ale zeby przy okazjii pokazać, ze leca do człowieka jak głupie na tej kociarni-bo im go brak.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], lucjan123, Majestic-12 [Bot] i 59 gości