Mereth pisze:kalair pisze:Od razu widać, że się zimno zrobiło..Iris wepchała mi się na kolana!Normalnie przez lato nie przyjdzie, a jak zimno, to się grzeje u mnie zołzik jeden!
Ale to nic, ona się rozmruczała! Najpierw cichutko, a potem jak ją zaczęłam przytulać, i głaskać,to już jak traktorek!![]()
![]()
Wycałowałam koteczka..
Aja koteczek, a Duża marudzi![]()
A Ciebie przy okazji nie grzeje? Jak kaloryferek
![]()
Wczoraj malutka też przyszła do mnie pod kocyk, tylko , że maluch się wierci i jak tylko usłyszy jakiś hałas albo jak chłopcy chodzą po domku, to już leci sprawdzić, więc dużo nie poleżałyśmy
![]()
No właśnie mnie grzeje!Jak się przytuliłam do niej, to tak cieplutko mi się zrobiło,że aż strach!


A u nas też,jak coś rozproszy kotka,to leci sprawdzać, głównie Lafi-ciekawska przeogromnie!