InkaPigulinka - teraz ja :) cz.5 - nowy problem, s. 82

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 17, 2008 7:11

Cześć Ineczko :)
Dalej zimno

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 17, 2008 9:05

Ceść :) Zimno na dwoze, salo, bitko :( I jesce jutlo po poudniu Chrzesna wyjezdza, wienc w piontek nikt nam obiadu nie daaaaa :placz: Dobze, ze choć w domu ciepło. A ja ostatnio zadziwiam Duzom, bo włazem jej na kolana i kazem miziać bzusek.
Inka

Fakt, że to nowa tradycja to podstawianie brzuszka. Ale ona mi marudzi, że ją brzuszek przy lewej tylnej łapce boli. Tylko przy dotykaniu, ale zdecydowanie. Je normalnie. Panikować? Najgorsze, że domowy wet na urlopie.
Duża

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 17, 2008 9:16

Zowisia pisze:Witamy sie w goscinnym watku :))
pozdrawiamy i mruczanki przesylamy

Gwiazdy (7)
i duza co odkurza

Ceść Ciociu i Gwiazdy :) Mam nadziejem, ze censto bendziecie nas odwiedzać :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 17, 2008 10:40

Może ból to pozostałość po jakimś zabiegu :? Ja bym pokazał przy okazji dla weta ale panikowałabym już teraz :oops:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro wrz 17, 2008 10:45

Bry 8)

Inuś, brzuszek boli, czy tylko nie lubisz jak Duża dotyka?

G.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro wrz 17, 2008 10:53

czarna.wdowa pisze:Może ból to pozostałość po jakimś zabiegu :? Ja bym pokazał przy okazji dla weta ale panikowałabym już teraz :oops:

Inusia nie miała ostatnio żadnych zabiegów poza małym zastrzykiem... Panikuję.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 17, 2008 10:55

Avian pisze:Bry 8)

Inuś, brzuszek boli, czy tylko nie lubisz jak Duża dotyka?

G.

Inka nawet chce, żeby ją dotykać, zadziwiła mnie wystawianiem brzuszka. A marudzi tylko przy dotykaniu okolic lewej tylnej miednicy.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 17, 2008 11:09

Cześć Ineczko :wink:
boli Cie jeszcze :?: :?: :?:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Śro wrz 17, 2008 11:13

trawa11 pisze:Cześć Ineczko :wink:
boli Cie jeszcze :?: :?: :?:

Tylko jak mnie Duza dotyka. A jak tylko jest w domu, to jej podsuwam bzusek do macania. Kazałam jej jus wysłać smsa do Doctorro. Ale on nie odpowiedział :(
Inka

Panikuję, bo Doctorro na wyjeździe, ma go nie być do niedzieli, a mnie nie ma w domu :(

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 17, 2008 11:43

MaryLux pisze:
trawa11 pisze:Cześć Ineczko :wink:
boli Cie jeszcze :?: :?: :?:

Tylko jak mnie Duza dotyka. A jak tylko jest w domu, to jej podsuwam bzusek do macania. Kazałam jej jus wysłać smsa do Doctorro. Ale on nie odpowiedział :(
Inka

Panikuję, bo Doctorro na wyjeździe, ma go nie być do niedzieli, a mnie nie ma w domu :(


:( :( :(
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Śro wrz 17, 2008 11:47

trawa11 pisze:
MaryLux pisze:
trawa11 pisze:Cześć Ineczko :wink:
boli Cie jeszcze :?: :?: :?:

Tylko jak mnie Duza dotyka. A jak tylko jest w domu, to jej podsuwam bzusek do macania. Kazałam jej jus wysłać smsa do Doctorro. Ale on nie odpowiedział :(
Inka

Panikuję, bo Doctorro na wyjeździe, ma go nie być do niedzieli, a mnie nie ma w domu :(


:( :( :(

I jeszcze na dokładkę wet nie odpowiada na smsa, choć go dostał, raport dostałam. Nigdy dotąd takich problemów nie miałam z Inką. Czy ja nie mogę mieć ani jednego zdrowego kota powyżej roku?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 17, 2008 14:41

:( :( :(

Paulaaa

 
Posty: 8777
Od: Wto lis 06, 2007 21:48
Lokalizacja: Namysłów

Post » Śro wrz 17, 2008 17:14

:( :( :(
Marysiu bardzo mnie to niepokoi
Może po tym zastrzyku Ineczka ma jakieś bóle brzuszka :roll:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Śro wrz 17, 2008 18:53

MaryLux pisze:
MarciaMuuu pisze:bry Inko-Marudzinko :wink:

Duża Kotołaków zajadająca w pracusi dżemik zrobiony przez Twoją Duzą :P

Ceść, Duza :) Ja dziś nie maludzinkam za mocno, bo jus mamy ciepło w domku i zalas psyjdzie Chrzesna dać nam obiadek :)
A cy smakuje Ci dzemik? Bo mi fcale.
Inka

A ja mam od czwartku do soboty zastąpić znajomą karmicielkę w dokarmianiu kotów. To będzie mój debiut w roli ulicznicy. Mam lekką tremę.
Duża


Hej i jak wypadł debiut.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro wrz 17, 2008 18:55

I co? I co?
A Inka je normalnie, korzysta z kuwety, nie wymiotuje itp? Może z czegos spadła i sie uderzyła? Ja bym obserwowała.

Daj znać, co się dzieje, ok? :roll:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości