DT Matahari- Srajdy podkocykowe- Tiris i banda kotów

» Czw wrz 11, 2008 7:48

piszę sobie spokojnie wieści dla was... gdy... nagle... dobiega do mnie szelest dartego papieru... odwracam się... i widzę...

... "no o co ci chodzi??"

...
i uosobienie niewinności odchodzi

» Czw wrz 11, 2008 9:22

Kotecki sa zawsze niewinne :twisted:

» Czw wrz 11, 2008 12:42

Spacjol się najął w cenzurze? :lol:

» Czw wrz 11, 2008 18:04

Szarlociu, cieszę się, że Ci lepiej :ok:

» Pt wrz 12, 2008 16:28

Batman zaszczepiony, jutro pewnie do domku pojedzie...
Placek zafundował sobie zapalenie górnych dróg oddechowych... znaczy sam początek wychwycony i myślę, że szybko chłopak do siebie dojdzie...

» Sob wrz 13, 2008 11:12

za wszystkie kociaste, a w szczególności za Batmana i jego nowy domek i za Placuszka

» Sob wrz 13, 2008 15:12

Mocne kciuki za cala bande :ok:

, a Placuś to ma zakaz chorowania. Bo cioctce cisnienie skacze.

» Sob wrz 13, 2008 16:10

mamy następne przeziębione footrzaste... Pusia i Zmora... dostały lek przecizapalny i synulox do domu...

» Pon wrz 15, 2008 10:21

taki czas przeziębieniowy u kocistych... u mojej mamy też infekcje

moje kociste chyba też zaczynają się wygłupiać...

uroki jesieni... i niedogrzanego mieszkania :-/

» Wto wrz 16, 2008 15:37

chorujące chorują... maluchy rozrabiają... Placek odzyskał wolność i moruje Melę... Frodo coraz częściej i dłużej pławi się wolnością... Bazyl tylko czeka gdzie zadyma, biegnie radośnie i wtrąca swoje trzy grosze, po czym otrzymuje reprymendę od Melisy... Mikusia udało mi się pogłaskać trzy razy, ale jak chłopak zorientował się, co się dzieje (spał jak go głaskałam), to zostałam należycie osyczana... z Szarlotką oki, wcina suche jak dawniej...