On jest cudny.
Ten kot... Nie wiem, co napisać...
Tak bym chciała, żeby czuł się lepiej, żebyś się, Berni, nie musiała nim martwić, bo zmartwień masz dość...
Poproszę Kluski, żeby szyły ciągle na bazarki dla niego... Tylko tyle mogę teraz...
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
berni pisze:Niestety musimy konsulotwac Macka u specjalisty okulisty. Najlepiej u dr Garncarza....a to oznacza podróż aż do warszawy. Z czasam jakos wyrobię i tak juz nie jadę nigdzie na urlop to chociaż do stolicy się wybiorę...ale oczywiscie chodzi o kasę. Podróż pociagiem to koszt ok 200 zł![]()
oczywiscie w wersji najdroższej IC, ale i najszybszej bez przesiadek.
![]()
Najpierw wyslę maila z zapytaniem: moze jakos przez ekran doktor Garncarz coś wymysli.
Lidka pisze:berni pisze:Niestety musimy konsulotwac Macka u specjalisty okulisty. Najlepiej u dr Garncarza....a to oznacza podróż aż do warszawy. Z czasam jakos wyrobię i tak juz nie jadę nigdzie na urlop to chociaż do stolicy się wybiorę...ale oczywiscie chodzi o kasę. Podróż pociagiem to koszt ok 200 zł![]()
oczywiscie w wersji najdroższej IC, ale i najszybszej bez przesiadek.
![]()
Najpierw wyslę maila z zapytaniem: moze jakos przez ekran doktor Garncarz coś wymysli.
Szkoda, ze nie zwrocilas uwagi, ze 13 Garncarz byl w Krakowie.
Mailowo raczej Ci nie odpowie.
A moze sprobowalabys u dr Gierka w Katowicach?
koteczekanusi pisze:A jak duży jest Maciek - albo raczej - jak dużo masz miejsca na kuwetę?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], jolka2, puszatek i 324 gości