[Białystok 2]60 kociaków i nowe nędze :(:( s.97

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 16, 2008 9:24

Monia, trzymam kciuki!
Kociaki, życzę wam dużo szczęścia w nowych domkach :)
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto wrz 16, 2008 11:09

Szaro biała pojechała :P co prawda mini Cleo bardziej się spodobała ale zaczęła przepisowo burczeć i Pan zdecydował się na spokojniejszą koteczkę :lol:
Moja Asia będzie rozpaczać bo kicia bardzo jej się podobała ....

Cztery kotki z Oliszek pojechały do sterylizacji, kobita sama je wyłapała i przyniosła do spakowania do transporterów. Niestety upiera się, że ma tylko dwa czarne 2 miesięczne kociaczki do oddania i te cztery od puszytej kotki, znaczy, że ja miałam halucynacje i nie wiem co widziałam :?
Mam nadzieję, że w końcu kobita oprzytomnieje i zrozumie, że chcemy jej tylko pomóc a nie zaszkodzić.

Dwa czarnulki są na już do zabrania, popołudniu przy odwiezieniu kotek może uda się je złapać, tylko gdzie je zabrać, macie pomysła?? Być może Bożena zabierze je do siebie ale na 100% jeszcze niewiadomo.


Moja czarno rdzawa koteczka z białym uśmiechem na brzuszku z Nowosielskiej:

Obrazek Obrazek Obrazek

Malutka cały czas jest przerażona, siedzi albo w transporterze albo w kuwecie co widać na zdjęciu środkowym :?

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto wrz 16, 2008 19:21

Niestety, bezimienny Warszawiak musiał pozostać w lecznicy.
Po wczorajszej poprawie - pewnie skutek kroplówek i leków,
dzisiaj - stan agonalny. Przynajmniej odszedł w godziwy sposób.
Za TM odprowadził go Pan Doktor.

Moniu, dzięki.
Pozdrawiamy
ObrazekObrazekObrazek

Iwona&Wiki

 
Posty: 94
Od: Nie lut 04, 2007 9:48
Lokalizacja: Białystok-Kleosin

Post » Wto wrz 16, 2008 19:34

O Boże, biedny kiciuś :cry: Niech będzie szczęśliwy za TM.

Monia, koteczkę wzięła jednak Bożena, żeby nie stresować Plamki obecnością starszej kotki i wzajemnie, bo przecież kicia po poważnym zabiegu. Ale z tego co zrozumiałam, maluszki są mniej więcej w jej wieku, więc do niedzieli służę im swoim domkiem jeśli trzeba :)
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto wrz 16, 2008 20:22

Erin OK :P

Jeśli chodzi o wiek tych czarnych maluszków to nie będę się upierać
ale na moje oko to one nie maja więcej jak 2,5 max 3 miesięce ze wskazaniem na te 2,5 :roll: zobaczymy jutro :lol:

Iwonko nosek do góry, czasem tak niestety trzeba, odszedł przynajmniej nie cierpiąc i to najważniejsze. [*]

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto wrz 16, 2008 22:21

Zapomniałam dodać, że mini Cleo pojechała również dziś do nowego domku. Będzie mieszkać w leśniczówce, Pan oświecony ma suczkę swoją wysterylizowaną, kot jego odszedł w wieku 16 lat. Kotek ma być kotem tylko domowym i musi być koniecznie wysterylizowana bo Pan nie zgadza się na kociaki, jeden kot i jeden pies w domu wystarczą, tak powiedział :lol: Odezwie się pod koniec stycznia bo bardzo chętnie skorzysta z programu tańszych sterylizacji :roll:

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro wrz 17, 2008 6:06

A jak to właściwie jest z tymi tańszymi sterylizacjami? Czy każdy może z tego skorzystać? Mnie czeka jeszcze sterylizacja Joko. Monia dla mnie ten uśmiech bardziej skojarzył się ze stringami :)
Obrazek
Mruczę wiec jestem...
Obrazek Obrazek

MonikaG

 
Posty: 886
Od: Sob maja 06, 2006 12:27
Lokalizacja: NYC

Post » Śro wrz 17, 2008 6:28

Monia, dla mnie (i dla Plamki) to chyba lepiej, że kociaki będą młodsze - rówieśnicy może łatwiej się dogadają. Daj znać jak Ci poszło i umówimy się na popołudnie.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro wrz 17, 2008 7:23

MonikaG pisze:A jak to właściwie jest z tymi tańszymi sterylizacjami? Czy każdy może z tego skorzystać? Mnie czeka jeszcze sterylizacja Joko. Monia dla mnie ten uśmiech bardziej skojarzył się ze stringami :)


Każdy, po przekazaniu 1% na TOZ 8O
Często się spotykam z opinią, że te sterylizacje wcale nie są tańsze i zgadzam się z tym w 100% Sporo lecznic w Białymstoku sterylizuje kotki właśnie za te 90 zł a znam min jedną, która może wysterylizować za 80 zł
Większe lecznice lub te w centrum to faktycznie normalnie sterylizują za 110-140 zł i w ich przypadkach mozna powiedzieć tańsza sterylizacja :lol:
Pare razy mi się zdażyło, że osoby biorące kotka ode mnie nie chciały korzystac z programu bo im to się nie opłacało :lol:

Erin narazie kotków nie będę zabierać, piszę PW

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro wrz 17, 2008 7:29

Zatem powiedzcie mi gdzie najlepiej sterylizować, bo ja do niedawna żyłam w przekonaniu, że w Sano a ostatnimi czasy pewna osoba (pozdrawiam :lol: ) uświadomiła mnie, że żyję w błędzie. Fakt faktem jak sterylizowałam Kacpra jakieś 2.5 roku temu to dochodził do siebie koło 2 dni, więc z Joko wolałabym tego nie powtarzać tym bardziej, że silnie przeżywam te zabiegi a u dziewczynek jak wiadomo jest to zabieg bardziej skomplikowany. Chciałabym również dowiedzieć się jakichś opinii na temat przychodzi "Arka" na Dubois, gdyz jest to najbliższa przychodnia od mojego bloku.
Obrazek
Mruczę wiec jestem...
Obrazek Obrazek

MonikaG

 
Posty: 886
Od: Sob maja 06, 2006 12:27
Lokalizacja: NYC

Post » Śro wrz 17, 2008 7:52

MonikaG każdy z nas ma swoją zaufaną lecznicę i właśnie ją będzie zachwalał :wink:
Jeśli chodzi o Arkę to słyszałam o nich pozytywne opinie wiec chyba nie jest najgorsza :wink:

Zresztą ostatnio dostałam maila od pani Kasi, która adoptowała moją Mambusię:
dzien dobry z tej strony Katarzyna F ......
mambusia czuje sie wysmienicie i kwitnaco, bylysmy na badaniu u
weterynarza i jest zdrowa i odrobaczona za 2 tygodnie idziemy na
pierwsze szczepienie przeciwko chorobom zakaznym,a dwa tygodnie po
pierwszym szczepieniu idziemy na szczepienie powtarzajace. umowilismy
sie juz na sterylizacje w lecznicy ARKA na Nowym Mieście na miesiac luty
ponieważ weterynarz powiedziala ze wlasciwym momentem jest miesiac
styczen - luty chociaz w akcie adopcji jest wpisany miesiac grudzien. i
tu wlasnie nie wiem co mam robic czy jednak upierac sie na miesiac
grudzien? czy pozostac przy terminie zaleconym przez weterynarza?


Poczekaj aż wysterylizują Mambę to coś więcej będę mogła powiedzieć na temat jak tam sterylizują :roll:

monia3a

 
Posty: 2009
Od: Wto paź 16, 2007 13:00
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro wrz 17, 2008 7:58

Ok :) Dzięki Monia :)
Obrazek
Mruczę wiec jestem...
Obrazek Obrazek

MonikaG

 
Posty: 886
Od: Sob maja 06, 2006 12:27
Lokalizacja: NYC

Post » Śro wrz 17, 2008 13:02

MonikaG pisze:Dziewczyny doradźcie mi proszę. Mała miała odrobaczanie 20.08 wówczas po tym nic nie wskazywało na to by miała jakieś robaki no i fakt faktem przez moje zaniedbanie nie odrobaczyłam jej po 2 tygodniach i podałam następne dopiero wczoraj a dziś mała zwymiotowała i okazało się, że są 3 robale. Czy teraz znów po 2 tygodniach należy ją odrobaczyć? I tym samym powinnam odrobaczyć Kacpra? (Kacper równiez miał odrobaczanie 20.08)


Tak właśnie powinnaś zrobić :)

Ania i Krzyś

 
Posty: 155
Od: Pon kwi 14, 2008 13:12
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro wrz 17, 2008 17:56

Czy ja dobrze widziałam na Kotkowie? Szaraczek ma dom :?:

Iza, co u Plamki?

Jeżeli jest taka potrzeba, to po weekendzie możemy wziąć kolejnego tymczaska.

1969ak

 
Posty: 4338
Od: Nie kwi 22, 2007 12:33
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro wrz 17, 2008 18:28

Mój Szarak pojechał do domu w Choroszczy, podobno mili państwo, dom wychodzący Aga&2 zna szczegóły, bo to ona go zawiozła.
Ciekawe jak on się miewa, bo jakoś tak pusto bez tego zwierzaczka.

:cry:
Tymczasem mam dwie koteczki. Jedna jest piękną trikolorką a druga czarnulką z białymi dodatkami (zdjęcia na kotkowie). Zaraz przyjdzie koleżanka-sąsiadka i chyba zaadoptuje tę ślicznotkę Tri. Zobaczymy...

beata87

 
Posty: 347
Od: Czw mar 27, 2008 22:42
Lokalizacja: bialystok-centrum

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka LL, Google [Bot], puszatek i 89 gości