czarna.wdowa pisze:Dami dzisiaj już prawie OK chociaż na słowo majonez lekko go trzęsie
Wczoraj mieliśmy w mieście Tour de Pologne a ja pracuję zaraz obok trasy kolarskiej a mieszkam praktycznie na drugim jej końcu
w zwiazku z tym cały wczorajszy dzień to było przebijanie się przez korki
Witam
Dobrze, że Dami już lepiej
Tour de Pologne wczoraj oglądałam, chciałam zerknąć jak Olsztyn wygląda ( nigdy nie byłam

).
czarna.wdowa pisze:Nie wiem czy Wasze koty też tak mają ale moje chyba zapadają w sen zimowy
Simbo zeszedł z łóżka dopiero po rozpaleniu w kominku i to tylko po to żeby się położyć na skórce przed ogniem

Moje koteczki, szczególnie Zorek też już chyba zaczynają sezon zimowy, tylko przekłada się z boczku na bok i kima dalej, oczywiście z małą przerwąna jedzonko, kuwetkę i podgryzienie małej i Pulpiego.