
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
wistra pisze:Chłopaki, do góry!
Matko, jakie cudaki!
Tak bardzo marze o rudzielcu, jednak mam nieprzystosowany dom do niewidomego kociaka.
Mam nadzieje, ze znajda dobre domy.
Az mi lzy pociekly...
Ludzie sa okrutni!!
TyMa pisze:wistra pisze:Chłopaki, do góry!
Matko, jakie cudaki!
Tak bardzo marze o rudzielcu, jednak mam nieprzystosowany dom do niewidomego kociaka.
Mam nadzieje, ze znajda dobre domy.
Az mi lzy pociekly...
Ludzie sa okrutni!!
Ale dla jednooczka nie trzeba dostosowywać domku, a i niewidome koty radzą sobie świetnie, do tego stopnia, że jeśli ktoś nie wie, bo kot ma oczka, to nawet nie zauważy ich inności. Tak funkcjonuje Ślepa u Koty7. Mój Tymek trochę widział, ale nie chciało mu sie patrzeć i poruszał się na pamięć. Nauczył nas, żeby nie przestawiać mebli i kłaść wszystko na swoje miejsce.
wistra pisze:TyMa pisze:wistra pisze:Chłopaki, do góry!
Matko, jakie cudaki!
Tak bardzo marze o rudzielcu, jednak mam nieprzystosowany dom do niewidomego kociaka.
Mam nadzieje, ze znajda dobre domy.
Az mi lzy pociekly...
Ludzie sa okrutni!!
Ale dla jednooczka nie trzeba dostosowywać domku, a i niewidome koty radzą sobie świetnie, do tego stopnia, że jeśli ktoś nie wie, bo kot ma oczka, to nawet nie zauważy ich inności. Tak funkcjonuje Ślepa u Koty7. Mój Tymek trochę widział, ale nie chciało mu sie patrzeć i poruszał się na pamięć. Nauczył nas, żeby nie przestawiać mebli i kłaść wszystko na swoje miejsce.
Poradzilby sobie, jesli mam prog do kuchni i jednego pokoju? Poradzilby sobie z pelnosprawna kocica, ktora na poczatku by syczala i sie fochowala?
I czy nie przestraszylby sie psa, ktory by go zalizal z milosci?
Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, ewar, Google [Bot] i 179 gości